28 listopada 2022

Kardynał Sarah: Kościół to nie organizacja społeczna. Ma prowadzić ludzi do zbawienia

(Kard. Robert Sarah. Fot. François-Régis Salefran - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39125123)

Kościół to nie organizacja społeczna, której zadaniem jest sprostanie problemom migracji czy ubóstwa. Ma on boski cel: zbawienie świata – powiedział w wywiadzie dla stacji EWTN kardynał Robert Sarah, autor wydanego ostatnio w języku angielskim „Katechizmu życia duchowego”.

 

Rozmowa została opublikowana w niedzielę. W jej trakcie hierarcha podkreślił między innymi, że chrześcijanie z krajów Zachodu nie powinni uważać swobody wyznawania swej wiary za kwestię oczywistą.

Wesprzyj nas już teraz!

– Zagrożenia przeciwko wolności religijnej przybierają różne formy. Niezliczeni męczennicy wciąż umierają za wiarę na całym świecie. Ale wolność religijna jest zagrożona również na Zachodzie –podkreślił kardynał. Jak zaznaczył, często nie jest to jawna groźba ani nienawiść do wiary, ale „ukryte uprzedzenie wobec chrześcijaństwa”.

Rozmówca EWTN przypomniał opisane w Księdze Wyjścia problemy Hebrajczyków z panującym w Egipcie systemem władzy. Takie wydarzenia jak plagi, które spadły na ten kraj oraz wyjście narodu wybranego nastąpiły po to, „aby lud Boży miał swobodę właściwego oddawania czci” Panu Bogu.

– Wolność religii nie może być traktowana jako oczywistość, narażana na szwank lub zaniedbywana – podkreślił duchowny.

Wywiad toczył się wokół zagadnień podjętych przez gwinejskiego hierarchę w jego najnowszej książce zatytułowanej „Katechizm życia duchowego”. Ukazała się ona nakładem EWTN Publishing w języku angielskim, w październiku. Jest to, jak pisze National Catholic Register, refleksja nad sakramentami Kościoła katolickiego oraz wskazówki dotyczące rozwoju życia duchowego.

Kardynał skrytykował w rozmowie m.in. zjawisko nazwane przezeń powszechną akceptacją drakońskich ograniczeń dotyczących uczestnictwa we Mszy świętej podczas tak zwanej pandemii covid-19.

Nie możemy o tym zapomnieć: Eucharystia jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego – wskazał kard. Sarah. Dodał, że liberalna demokracja wymaga debaty, na przykład wokół różnych kwestii życia zbiorowego takich jak ograniczenia sanitarne, jednak demokracja nie może zapomnieć o Bogu.

Życie chrześcijańskie musi być osadzone na trzech filarach: Crux, Hostia i Virgo (Krzyż, Hostia i Maryja Dziewica). To są trzy filary, na których trzeba budować – powiedział. Przyznał, iż pełnienie funkcji prefekta watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego naprawdę uświadomiło mu znaczenie liturgii jako wspaniałego i wyjątkowego momentu „spotkania Boga twarzą w twarz i bycia przez Niego przemienionym jako dziecko Boże i jako prawdziwy czciciel Boga”.

Liturgia musi być piękna, musi być święta i musi być cicha – podkreślił przestrzegając przed zamienianiem Mszy świętej w „spektakl” lub po prostu przyjacielskie spotkanie. Takie podejście odciąga bowiem uwagę od tego co najistotniejsze, czyli wielbienia Boga.

Będę zachęcał, aby liturgia stawała się coraz świętsza, coraz bardziej cicha, ponieważ Bóg milczy, a my spotykamy się z Nim w ciszy, w adoracji – powiedział. – Myślę, że formacja ludu Bożego do liturgii jest bardzo ważna. Możemy ukazywać ludziom piękno, okazywać cześć i milczeć w liturgii, w której pogłębia się nasze spotkanie z Chrystusem – zaznaczył. Pochwalił też cichą adorację eucharystyczną jako szansę na spotkanie Pana Jezusa w sposób, który może realnie zmienić nasze życie.

Bóg został zapomniany. Wszyscy żyjemy tak, jakby nie istniał. Zamieszanie panuje wszędzie. Zbyt wielu z nas chciałoby zredukować życie, jego sens, do absolutnego indywidualizmu i pogoni za ulotną przyjemnością – ocenił współczesne społeczeństwo.

Potrzebujemy odwrócenia się od świata, wycofania na pustynię, gdzie możemy na nowo nauczyć się podstaw: monoteizmu, objawienia Jezusa Chrystusa; nauczyć o samych sobie i Bogu, Jego słowie, o naszym grzechu, naszej zależności oraz potrzebie Jego miłosierdzia – wskazał kardynał Sarah.

Hierarcha przypomniał, iż Pan Bóg poprzez swój Kościół i sakramenty „prowadzi nas do coraz głębszej relacji z Nim. I wszyscy mamy potrzebę ponownego poznania Jego głębokiego daru, jakim jest miłość”.

Wiara w rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii – powiedział – jest jedną z fundamentalnych prawd Kościoła; prawdą bez której „traci on sens swojego istnienia”.

– Kościół nie jest organizacją społeczną, która ma sprostać problemom migracji czy ubóstwa. Kościół ma boski cel: zbawienie świata – stwierdził.

Jeśli Chrystus nie mieszka w Kościele w sposób namacalny, widzialny, sakramentalny, to jaką dobrą nowinę mamy do zaoferowania światu? Jaki jest sens ewangelizacji? – pytał. – Kiedy chrześcijanie zapominają, dlaczego są chrześcijanami, wspólnota musi podupadać. Zapominają o Ewangelii i tracą sprzed oczu swój cel – przestrzegł afrykański hierarcha.

 

Źródło: ncregister.com, EWTN

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(26)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram