Kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych i złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym za „stek kłamstw i nienawiści”. Chodzi o publikację portalu pt. Karol Nawrocki i tajemnice Grand Hotelu.
Według Onetu Nawrocki „uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz”. „Tak twierdzą jego ówcześni koledzy z ochrony, z którymi rozmawiał Onet” – podkreślono. „Ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo nasi rozmówcy chcą pozostać anonimowi. Ale biorą odpowiedzialność za swe słowa — deklarują, że są gotowi złożyć zeznania przed sądem” – napisał portal.
Kandydat na prezydenta, odnosząc się do publikacji Onetu, napisał na X, że „dziś w Polsce problemem jest prostytucja polityczna, która za obce pieniądze chce oddać Polskę”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zapowiedział, że „za ten stek kłamstw i nienawiści” pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych, a także złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym. – Medialni pomocnicy Tuska i Trzaskowskiego nie zabiorą nam zwycięstwa – oświadczył.
O doniesienia portalu był też pytany w poniedziałek europoseł PiS, sztabowiec Nawrockiego Adam Bielan. – Karol Nawrocki wielokrotnie na ten temat się wypowiadał. Nic takiego nie miało miejsca – zapewnił.
Według niego publikacja materiału jest „skoordynowanym atakiem instytucji związanych z Donaldem Tuskiem”. Jak dodał, to jest „seria kolejnych, dość plugawych ataków personalnych na Karola Nawrockiego”. – Nie jesteśmy tym zaskoczeni. Instytucje związane z Donaldem Tuskiem zrobią wszystko, żeby prezydentem nie został Karol Nawrocki – zaznaczył europoseł.
Natomiast prezes PiS-u Jarosław Kaczyński we wpisie na X przypomniał, że premier Donald Tusk i kandydat KO Rafał Trzaskowski „wygrywają w więzieniach”. „To przyczynek do zrozumienia tego, co dziś dzieje się w kampanii wyborczej, czyli kolejnego odrażającego, opartego na kłamstwie, ataku na Karola Nawrockiego. Mają pieniądze i dostęp do ludzi, którzy powiedzą wszystko, co będzie trzeba. A jaki jest rzeczywisty powód tego działania? Chcą odwrócić uwagę od odmowy zrobienia testów narkotykowych przez Trzaskowskiego, Nitrasa i inne osoby” – napisał Kaczyński, nawiązując do wypowiedzi Nawrockiego, który w sobotę w RMF FM zaprosił swojego kontrkandydata na badania na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie.
Źródło: PAP