Celem propagandowym artykułu tygodnika „Newsweek” było wyłącznie oczernienie Misyjnego Kościoła oraz – ks. abp. Henryka Hosera, ponieważ kierowany przez Jego Ekscelencję Zespół ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski przeciwstawia się zapłodnieniu pozaustrojowemu „in vitro” – uważa Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy.
Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy protestuje przeciwko publikacji tygodnika „Newsweek” godzącej w dobre imię JE Arcybiskupa Henryka Hosera, przewodniczącego Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski.
Wesprzyj nas już teraz!
W oświadczeniu zamieszczonym na internetowej stronie KSD czytamy: „. „Newsweek” w swojej publikacji stawia oszczerczy zarzut wobec ks. abp. Hosera, iż ten, pełniąc rzekomo rolę „nuncjusza apostolskiego w Rwandzie milczał wobec dokonywanego tam na masową skalę ludobójstwa w 1994 r.” Tymczasem ks. abp. Henryk Hoser nigdy nie był nuncjuszem apostolskim w tym kraju, zaś podczas ludobójstwa, które trwało w Rwandzie od początku kwietnia do lipca 1994 r., nie pełnił tam posługi misyjnej i nie przebywał w tym kraju! W tym czasie, ks. abp. Henryk Hoser był m.in. ekspertem Synodu Biskupów dla Afryki, w Rzymie. Powrócił do Rwandy, kiedy tylko to możliwe, kilka dni po zakończeniu wojny domowej i ponad półtora roku wypełniał zadanie odbudowy życia misyjnego i pomocy charytatywnej po ludobójstwie, koordynował pomoc dla setek tysięcy ofiar tej wojny, tak w Rwandzie, jak i w obozach milionów uchodźców w krajach ościennych”.
Autorzy oświadczenia podkreślają, że „postawa „Newsweeka” nie pierwszy już raz w bezpardonowy sposób godzi w sens zawodu dziennikarza i misję mediów, której celem winno być zawsze służenie prawdzie, bez wyjątków. Omawiany tekst ugruntowuje wrażenie, że Redakcja „Newsweeka”, w imię mamony i celów politycznych, gotowa jest nawet poniżyć publicznie tak ofiarnego, oddanego najbardziej potrzebującym chorym i najuboższym tego świata, wybitnego lekarza i duchownego, jakim jest ks. abp. Henryk Hoser”.
Źródło: ksd.media.pl
luk
O medialnym ataku na abp. Hosera czytaj tutaj