Co najmniej osiem osób zginęło a kolejnych dziewięć zostało rannych w walkach plemiennych w delcie Tany. Do starcia doszło w wiosce Nduru niedaleko wybrzeża.
Przyczyną starcia był kilkomiesięczny już konflikt terytorialny między mieszkańcami Pokomo i Orma. Napastnicy z Pokomo wdarli się na teren Orma zabijając 5 osób, zginęło także dwóch napastników – twierdził jeden z urzędników. Ranni zostali przewiezieni do szpitali.
Wesprzyj nas już teraz!
W konflikcie między rolnikami Pokomo a pasterzami Orma w grudniu zginęło już 40 osób, w zeszłym roku liczba ofiar wyniosła ponad 140. Zasadniczym przedmiotem sporu jest dostęp do wody pitnej i prawo do wypasu.
Szczególne obawy budzi fakt wyznaczenia na 4 marca wyborów. Policja najprawdopodobniej nie będzie w stanie zapewnić ich pokojowego przebiegu w tym regionie. Zagraża to także wizerunkowi samej Kenii, jako kraju o stabilnej sytuacji wewnętrznej.
źródło: aljazeera.com
mat