Kijów zareagował na nocne wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. Głos zabrał Adrij Sybiha, szef ukraińskiego MSZ oraz prezydent Wołodymyr Zełenski. Obaj przekonują, że rosyjskie działania muszą spotkać się z silną odpowiedzią państw sojuszniczych. Wezwano m.in. do zabezpieczenia ukraińskiego nieba przez systemy przeciwlotnicze państw NATO.
„Putin nieustannie eskaluje, poszerza swą wojnę i testuje Zachód. Im dłużej nie napotyka stanowczej odpowiedzi, tym bardziej staje się agresywny” – podkreślił Sybiha na platformie X.
Szef ukraińskiego MSZ wezwał siły sojusznicze do włączenia się w walki na terenie Ukrainy. Chodzi o zabezpieczenie przestrzeni powietrznej przed rakietami i dronami rosyjskimi. „Obecna sytuacja dowodzi, że nadszedł wreszcie czas na decyzję umożliwiającą wykorzystanie systemów obrony powietrznej państw partnerskich w krajach sąsiednich do przechwytywania dronów i rakiet na ukraińskim niebie” – przekonywał.
Wesprzyj nas już teraz!
„Ukraina od dawna apeluje o taki krok. Jest on konieczny w imię wspólnego bezpieczeństwa” – zwrócił uwagę szef ukraińskiej dyplomacji. Dodał, że „to również wezwanie do partnerów, by pilnie wzmocnili ukraińską obronę powietrzną” – dodał.
Russian drones flying into Poland during the massive attack on Ukraine show that Putin’s sense of impunity keeps growing because he was not properly punished for his previous crimes.
Putin just keeps escalating, expanding his war, and testing the West. The longer he faces no…
— Andrii Sybiha 🇺🇦 (@andrii_sybiha) September 10, 2025
Niedługo później głos w sprawie zabrał także prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że Rosja uczyniła kolejny krok w eskalacji konfliktu. „Rosyjsko-irańskie „szahidy” operowały w przestrzeni powietrznej Polski, a więc w przestrzeni powietrznej NATO. I nie był to przypadek z udziałem jednego drona, lecz co najmniej ośmiu maszyn uderzeniowych skierowanych w stronę Polski” – podkreślił, zwracając uwagę, że „to niezwykle niebezpieczny precedens dla Europy”.
„Czy nastąpią kolejne kroki – zależy wyłącznie od skoordynowanej i zdecydowanej reakcji. (…) Rosja musi zrozumieć, że tej wojny nie da się rozszerzać w nieskończoność i że będzie musiała się zakończyć” – napisał.
Źródło: X / rp.pl / PAP
PR
Prezydent: Poprowadzę w BBN odprawę, na którą przybędzie premier Donald Tusk