Producenci Disney’a uznali, że propagowanie ideologii LGBT wśród najmłodszych fanów to za mało i przeszli sami siebie w ponurym dziele deprawacji. W najnowszym serialu, dostępnym również w Polsce na platformie Disney+, pojawia się scena, w której dzieci trzymają tabliczki z napisem „kochamy cię, szatanie”.
Na Twitterze pojawiły się wpisy ze zrzutami ekranu z najnowszego serialu Disneya The Santa Clauses (w Polsce dostępnego pod tytułem Śnięty Mikołaj). „KOCHAMY CIĘ SZATANIE na ekranie. Brawo Disney. Biznes się kręci. A naiwni ludzie znów zabiorą swoje dzieci do Disneylandu. Dajecie radę” – napisał jeden z użytkowników. „Przestali już ukrywać swoją agendę” – dodaje inny.
Wybryk Disney’a z zadowoleniem odnotowano również na internetowym forum Świątyni Satanistycznej, gdzie określono go jako „żart”, po czym użytkownicy poczęli naigrywać się z „chrześcijańskich mam”, które „rzuciły się” na ten „niewinny żart” w wykonaniu cenionej niegdyś wytwórni dla dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Wchodzimy na platformę Disney+, aby zweryfikować te informacje i okazuje się, że faktycznie w odcinku trzecim (około 25 minuty) serialu komediowego Śnięty Mikołaj ma miejsce następująca scena. Santa Claus przybywa do dzieci, a te mają przywitać go, tańcząc z tabliczkami. Okazuje się, że zamiast „Santa” ułożyły one „Satan”. Mikołaj w czerwonym stroju mówi „błąd”. Wówczas dzieci przestawiają literki, Mikołaj podnosi kciuk w górę i wszyscy się śmieją.
Na uwagę zasługuje sposób, w jaki wybrnął z tej sytuacji polski tłumacz. Skoro po angielsku przestawiono literki, to w polskiej wersji dokonano tego samego zabiegu, zamiast „kochamy Mikołaja”, pisząc „kochamy łojakami”.
Jakiś czas temu Disney zapowiedział zamiar wprowadzenia „parytetów” homoseksualno-genderowych do wszystkich bajek i programów dla dzieci, w których ma pojawiać się przynajmniej jeden bohater z zaburzeniami psychicznymi na tle seksualności bądź płci. Teraz okazuje się jednak, że sodomia i „transpłciowość” to za mało, a Disney ni stad ni zowąd sięgnął po najcięższy kaliber, promując satanizm.
Wszystko oczywiście pod przykrywką „niewinnego żartu”, tak żeby osoby krytykujące moralną zgniliznę w łonie wytwórni byli przedstawiani jako „religijni bigoci”, zarówno przez samych czcicieli szatana, jak świadczy o tym wspomniane forum Świątyni Satanistycznego, jak i przez wszystkie naiwne osoby, które wierzą w to, że tego typu ekscesy mogą być jedynie żartem, a nie zdradzają niepokojących tendencji we współczesnej kulturze.
Źródło: Twitter / Disney+
FO
Polecamy więcej tekstów na temat bezbożnej agendy Disneya:
Od Disneylandu do Ponurej Krainy. Jak szefostwo wytwórni bajek zdradziło ideały założyciela?
Disney w awangardzie ideologii „przebudzonych”. Uważajmy co puszczamy dzieciom!
Disney w obronie dewiacji. Koncern odpowiada na nowe prawo Florydy chroniące dzieci