Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zapowiedział deregulacje kolejnych zawodów. Otwarte mają być branże finansowe, transportu i budownictwa. Ruszyły już konsultacje społeczne w tej sprawie.
– Chcemy usunąć wiele absurdów, na jakie teraz można się natknąć w prawie – mówił podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Jako przykład podał rzeczoznawcę samochodowego. Obecnie zawód ten może pełnić nawet polonista, ale już niekoniecznie osoba, która ukończyła technikum samochodowe.
Wesprzyj nas już teraz!
Deregulacja w drugiej transzy ma objąć 91 zawodów. Otwarte mają być zawody z branży finansowej, transportu i budownictwa. Jeśli plany ministerstwa dojdą do skutku, to łatwiej będzie zostać maklerem papierów wartościowych, czy urbanistą.
Konsultowanie drugiej transzy deregulacyjnej ministerstwo rozpoczęło tydzień po tym, jak pierwsza transza (obejmująca m.in. taksówkarzy, pośredników i zarządców w obrocie nieruchomościami) trafiła do Sejmu. Zdaniem ministra Gowina przy sprzyjających okolicznościach parlament powinien zakończyć prace nad nią w połowie 2013 r.
W przyszłym tygodniu mają ruszyć przygotowania do trzeciej transzy deregulacji. Ma objąć przede wszystkim zawody medyczne (w dopuszczalnym jednak zakresie). Resort sprawiedliwości liczy, że uda się przygotować listę ok. stu zawodów.
Źródło: „Rzeczpospolita”
ged