27 lipca 2023

Kolejny etap wojny psychologicznej. Więcej imigrantów i przemytników na granicy polsko-białoruskiej

(fot. Twitter / Straż Graniczna)

W ostatnich tygodniach bardzo mocno uaktywnili się przemytnicy ludzi, którzy ze wschodnich rubieży naszego kraju przemycają imigrantów do państw zachodniej Europy. Polskim funkcjonariuszom Straży Granicznej nie udaje się zatrzymać wszystkich cudzoziemców. Niektórzy z nich przechodzą i w ukryciu czekają na przemytników.  Od początku 2023 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali aż 428 osób zaangażowanych w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.  

We czwartek zatrzymano 29-letniego mężczyznę narodowości ukraińskiej, którego ujęto na Mazowszu. Trafił na trzy miesiące do aresztu. Jak informuje rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz, cudzoziemiec czerpał korzyści finansowe z koordynowania i organizowania transportów nielegalnych imigrantów spod granicy polsko – białoruskiej do krajów Europy Zachodniej.

Stawki za przewóz migrantów wahają się obecnie od 200 do 1000 euro za osobę, dzięki czemu obywatel Ukrainy z nielegalnego procederu uzyskiwał znaczne zyski. W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny ujawniono między innymi 11 kart płatniczych, 3 laptopy, tablet, 5 telefonów komórkowych oraz karty SIM różnych sieci. Zabezpieczono również woreczek z zawartością marihuany o wadze 0,6 grama. Mężczyzna usłyszał zarzuty za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz organizowanie nielegalnego przekraczania granicy.

Wesprzyj nas już teraz!

Natomiast we środę Straż Graniczna poinformowała na Twitterze, że zatrzymano obywatela Rosji, który przy granicy – w okolicach Białowieży – miał odebrać grupę cudzoziemców. W tym miejscu trzech imigrantów pokonało rozlewiska rzeki Leśna Prawa. Zostali oni zatrzymani. Tego samego dnia za pomocnictwo przy nielegalnym przekraczaniu granicy zatrzymano Litwina. Przyjechał on po odbiór trzech obywateli Erytrei i Etiopii.

Nie maleje również napór imigrantów na naszą granicę z Białorusią. We środę funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali 144 próby nielegalnego wejścia do Polski. Granicę przekroczyć próbowali m.in. obywatele Bangladeszu i Somalii. Na terenie ochranianym przez placówkę w Płaskiej obywatele Kamerunu i Nigerii przeprawili się nielegalnie przez jezioro. Tym razem dokonali tego przez jezioro Wiązowiec.

Zapora fizyczna nie była możliwa do ustawienia na granicznych jeziorach, rzekach, bagnach. Wykorzystują to funkcjonariusze białoruscy, którzy w te właśnie miejsca naprowadzają imigrantów. Niektórym z cudzoziemców udaje się nie zostać zatrzymanymi przez pograniczników. Ukrywają się wówczas w lasach i czekają na przemytników. Jednocześnie rośnie agresja ze strony sfrustrowanych imigrantów. We śrdę na wysokości miejscowości Mielnik, znów obrzucali naszych pograniczników kamieniami. Na szczęście nikt nie został ranny.

W tym tygodniu na terenie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Białowieży, trzech cudzoziemców przeprawiło się przez rozlewiska rzeki Leśna Prawa. Pozostałe zdarzenia zostały odnotowane na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej: w Krynkach, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze i w Mielniku. Wbrew obowiązującym przepisom polsko-białoruską granicę usiłowali pokonać między innymi obywatele: Indii, Afganistanu, Syrii, Iraku, Gambii, Jemenu, Kongo.  Z danych Straży Granicznej wynika, że od początku roku odnotowano ponad 16 tysięcy prób nielegalnego przejścia przez granicę z Białorusią. Z kolei tylko od początku lipca było to ponad 2 tysiące prób.

Według porucznika Maksymiliana Dury, specjalisty od spraw obronności, obecne działania Rosji i Białorusi, łącznie ze sprowadzeniem na teren Białorusi Wagnerowców, to najpewniej początek tzw. operacji psychologicznej, która ma wzbudzić w Polakach i innych państwach Zachodu, strach. „Większe napychanie imigrantów na granicę i podjazdy z Wagnerowcami to propaganda, która ma na celu zastraszenie Polaków i nie tylko nas. Szczególnie obywateli państw bałtyckich. Myślę, że prowokacji rosyjskich będzie coraz więcej” – mówi porucznik Dura, współpracujący z portalem defence24.pl

 

Źródło: radiobialystok.pl, strazgraniczna.pl, isokolka.pl

Adam Białous

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram