Rząd Hiszpanii Pedro Sancheza zgodził się na zmianę przepisów pozwalających na reglamentację produktów w placówkach handlowych. Decyzja ma związek z trudnościami w transporcie towarów spożywczych widocznym w Hiszpanii po wybuchu wojny na Ukrainie.
Według nowych przepisów placówki handlowe w „sytuacjach wyjątkowych mogą ograniczyć maksymalną liczbę towaru przypadającego na każdego klienta”.
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie, jak odnotowują media, w hiszpańskich sklepach upowszechniło się zjawisko ograniczania sprzedaży głównie oleju słonecznikowego, mleka, ryżu oraz mąki.
Media zaznaczają, że wpływ na decyzję rządu Pedro Sancheza dotyczącą możliwości wprowadzenia reglamentacji towarów w handlu miały też prowadzone w marcu w całym kraju protesty hiszpańskiego sektora transportowego związane z podwyżkami paliw. (PAP)