Referendum, które odbędzie się równolegle z wyborami do Sejmu i Senatu nie znalazło poparcia wśród polityków Konfederacji, dlatego ugrupowanie to proponuje własne referendum z odrębnymi pytaniami, w którym można wziąć udział na stronie internetowej NaszeReferendum.pl. Jego wyniki poznamy jeszcze przed wyborami.
Zgodnie z uchwałą Sejmu z 17 sierpnia, Polacy oprócz oddania głosu w wyborach parlamentarnych, będą mogli również wyrazić swoje zdanie na temat zwiększenia wieku emerytalnego, likwidacji bariery na granicy, wyprzedaży spółek Skarbu Państwa oraz przymusowych relokacji imigrantów.
Zdaniem Konfederacji jednak, referendum to jest jedynie przedstawieniem i wsparciem dla kampanii wyborczej PiS, gdyż żadna partia nie ma w swoim programie postulatów, o które rząd zamierza zapytać obywateli już 15 października.
Wesprzyj nas już teraz!
„Pytania są tak dobrane, żeby polaryzować opinię publiczną i tematykę kampanii wokół tematów, które PiS-owi wydaje się, że są dla nich korzystne. Moim zdaniem PiS się jeszcze na tym przejedzie” – stwierdził w połowie sierpnia Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji.
Równocześnie Konfederaci zaproponowali własne pytania referendalne. Ich tematyka rozbiega się z pytaniami referendalnymi, które wydrukowane będą wraz z kartami do głosowania:
Czy popiera Pan/Pani wypłacanie świadczeń socjalnych imigrantom?
Czy popiera Pan/Pani waloryzację świadczenia 500 plus do 800 plus?
Czy popiera Pan/Pani ograniczenie możliwości korzystania z gotówki?
Czy popiera Pan/Pani zakaz rejestracji samochodów spalinowych od 2035 roku?
Ciekawym manewrem ze strony prawicowej opozycji jest umożliwienie oddania głosu w tych czterech sprawach jeszcze przed wyborami. Umożliwia to ankieta, zamieszczona przez sztab Konfederacji na stronie NaszeReferendum.pl. Jest ona w pełni anonimowa, natomiast osoby, które zdecydują się na końcu zostawić swoje dane kontaktowe, z wyprzedzeniem dowiedzą się o wynikach głosowania. Trwa ono do środy włącznie.
Co Polacy powiedzą na referendum Konfederacji? Sztabowcy tego ugrupowania nieoficjalnie mówią o zamiarze ogłoszenia wyników ankiety referendalnej jeszcze przed wyborami. Oznacza to, że może się to stać w czwartek lub piątek (12-13 października), a więc przed ciszą wyborczą. Sprawą czytelną jest natomiast frekwencja, którą na stronie NaszeReferendum.pl można obserwować na bieżąco. Jak dotąd, swój głos oddało ponad 20 tysięcy osób.
Źródło:NaszeReferendum.pl
