We francuskim Zgromadzeniu Narodowym zakończyła się debata nad nową ustawą o końcu życia, przedstawioną wspólnie przez Partię Socjalistyczną i opozycyjną Unię na rzecz Ruchu Ludowego (UMP). Deputowani zdecydowali nadać wiążący charakter „wcześniejszym wytycznym”, w których każdy może odmówić uporczywego leczenia.
Przyjęte wytyczne mają umożliwić osobie dorosłej sformułowanie wskazań dotyczących końca własnego życia, zwłaszcza w kwestii odmowy uporczywego leczenia. Taką możliwość stwarzało już prawo Leonettiego z 2005 r., ale sformułowane wytyczne ważne były tylko trzy lata i nie musiały być przestrzegane przez lekarza.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz lekarze zostaną zobowiązani do kierowania się nowymi normami „z wyjątkiem okresu niezbędnego do oceny kompletnej sytuacji w przypadku nagłego zagrożenia życia”. Wytyczne chorego nie będą mieć limitu czasowego, ale mogą być zmieniane i odwołane w każdej chwili. Pierwsza wersja ustawy przewidywała, że wytyczne tę będą zapisane na tzw. kartach Vital, wydawanych przez Kasę Chorych. Zdecydowano jednak, że „wcześniejsze wytyczne będą przechowywane w krajowym, elektronicznym rejestrze”.
Przeciw obowiązkowi przestrzegani tych dyrektyw wystąpił Xavier Breton z Unii na rzecz Ruchu Ludowego, twierdząc, że „sakralizacja woli jednostki sprawi, że lekarze staną się zwykłymi wykonawcami usług”. Deputowani przyjęli także propozycję, by osobę wyrażającą wolę w imieniu pacjenta obdarzyć możliwościami dużo większymi niż do tej pory.
Przegłosowano też poprawkę socjalistów zobowiązującą rząd do składania w parlamencie corocznego raportu oceniającego warunki aplikacji prawa i politykę rozwoju opieki paliatywnej. Głosowanie nad ustawą odbędzie się 17 marca, po czym trafi ona do Senatu.
FLC