Dokument Synodu o Synodalności sugeruje utworzenie kontynentalnych struktur dla biskupów, które będą obdarzone… autorytetem doktrynalnym. Na to nowe zagrożenie wskazał red. Paweł Chmielewski w programie „Na Straży” PCh24 TV.
We wtorek 20 czerwca Watykan ogłosił Instrumentum laboris – dokument roboczy Synodu o Synodalności. Obok wielu innych kwestii dokument mówi też o kolegialności biskupów. Jak zwrócił uwagę red. Chmielewski w programie „Na Straży”, według dokumentu synodalnego należałoby ustanowić stałe struktury kontynentalne dla biskupów. Następnie należałoby się zastanowić, na ile takie struktury obdarzone mogą być autorytetem doktrynalnym. Co więcej trzeba zadać pytanie co w sytuacji, w której synodalne kolegium biskupów, złożone z przedstawicieli kilku krajów, podejmuje jakąś decyzję? Czy papież nie musi takiej decyzji po prostu… zaakceptować?
Chmielewski zwrócił uwagę na zapisy zawarte w punktach B 2.5 oraz B 3.4 Instrumentum laboris, gdzie mówi się między innymi o „ewolucją roli biskupa Rzymu i sprawowaniem prymatu w Kościele synodalnym” oraz o „integrację instancji kontynentalnej z prawem kanonicznym”. Dokument stawia też wprost pytanie „jaki stopień autorytetu doktrynalnego” można przypisać „rozeznaniu zgromadzenia kontynentalnego”. Wreszcie według Instrumentum laboris należy zastanowić się, stawia nawet pytanie, czy „zbieżność kilku grup Kościołów lokalnych” może… „zobowiązywać biskupa Rzymu do podjęcia” decyzji, która zapadła na szczeblu lokalnym.
Wesprzyj nas już teraz!
Według red. Chmielewskiego to wszystko sugeruje, że Watykan proponuje zawiązanie swoistej Kościelnej Unii Europejskiej. Podkreślił, że w Instrumentum laboris bardzo wiele mówi się o „jedności w różnorodności”. Można powiedzieć, że to rodzaj motywu przewodniego tego tekstu. Tymczasem dokładnie to samo hasło jest od 2000 roku mottem… Unii Europejskiej.
Co więcej, gdy biskupi i świeccy zebrali się w lutym tego roku na pierwszych europejskich synodalnych obradach w Pradze, przyjęli jako hasło właśnie „jedność w różnorodności”. „Różnorodność” dotyczy jednak nie tylko różnic w lokalnych tradycjach czy w liturgii zachodniej i wschodniej, ale również kwestii moralnych i doktrynalnych, co obserwujemy coraz częściej: niektóre Kościoły w Europie wprowadzają na przykład błogosławienie związków LGBT, inne nie, a wszyscy zdają się mimo wszystko zachowywać jedność.
Zdaniem prowadzącego „Na Straży” powołanie obligatoryjnego dla biskupów kontynentalnego ciała obdarzonego autorytetem doktrynalnym rodzi bardzo poważne wyzwania, podobne do tych, przed jakimi stoi Polska w Unii Europejskiej. Choć władze naszego kraju deklarują, że wielu pomysłów Brukseli nie wdrożą w życie, w praktyce bywa niekiedy inaczej, choćby dzięki szantażowi finansowemu stosowanemu przez instytucje unijne. Pytanie, jaki wpływ będzie mieć na sytuację Kościoła w Polsce jego silniejsze włączenie w „europejskie” struktury kościelne?
Więcej w programie.
Źródło: PCh24 TV