Kontrowersyjna wspólnota kościelna Sant’ Egidio, rozpocząć ma współpracę z włoskim rządem, w celu sprowadzania na Półwysep Apeniński migrantów zarobkowych. Zdaniem przewodniczącego ruchu wywodzącego swoją nazwę od Św. Idziego, ściąganie cudzoziemców z państw afrykańskich wpisuje się w charyzmat grupy – wspierać będzie bowiem „integrację społeczną”. Zamiast cywilizacji chrześcijańskiej wolontariusze oddadzą się budowie „społeczeństwa otwartego”.
Do podpisania umowy o współpracy między rządem Georgii Meloni a przedstawicielami Sant’ Egidio doszło w ubiegły piątek 12 kwietnia. Wspólnota ma na jego mocy tworzyć „korytarze prace”, którymi do kraju przybywać będą migranci zarobkowi z państw afrykańskich. Pierwszych 98 wykwalifikowanych pracowników z Wybrzeża Kości Słoniowej przybyła do Rzymu w poniedziałek, w ramach rocznego projektu próbnego. W ciągu najbliższych kilku miesięcy do regionów Wenecji Euganejskiej, Lacjum i Kalabrii ma przybyć łącznie trzystu pracowników z Libanu, Etiopii i Wybrzeża Kości Słoniowej.
„Korytarze pracy” są wynikiem porozumienia między Wspólnotą Sant’Egidio a rządem włoskim, „w odpowiedzi na zapotrzebowanie wielu włoskich pracodawców, którzy poszukują pracowników pochodzących z krajów spoza UE”. Projekt ma na celu wsparcie pracodawców i wykwalifikowanych pracowników w szkoleniu w ich krajach pochodzenia, zarówno pod względem szkolenia zawodowego, jak i językowego. „Oba są ważnymi narzędziami integracji” – powiedział w rozmowie z portalem Vatican News Marco Impagliazzo, przewodniczący Wspólnoty Sant’Egidio.
Wesprzyj nas już teraz!
„Korytarze pracy” opierają się na doświadczeniu i sukcesie „korytarzy humanitarnych”, które do tej pory umożliwiły ponad siedmiu tysiącom migrantów bezpieczne przedostanie się do Włoch. Wspólnota Sant’Egidio i Unia Kościołów Protestanckich we Włoszech połączyły siły z innymi organizacjami w 2016 roku w celu utworzenia podobnych szlaków.
– Rolą Wspólnoty Sant’Egidio jest pomoc włoskim pracodawcom w znalezieniu siły roboczej w obszarach, w których występuje jej niedobór. Pracodawcy informują nas o swoich wymaganiach, a my następnie pomagamy w szkoleniu odpowiednich wykwalifikowanych pracowników w ich krajach pochodzenia. Znamy te trzy kraje – Liban, Etiopię i Wybrzeże Kości Słoniowej – bardzo dobrze, również ze względu na naszą pracę w `korytarzach humanitarnych`, a na miejscu mamy społeczności Wspólnoty Sant’Egidio, które pomagają nam we wdrażaniu projektu –komentował Impagliazzo.
KAI/oprac. FA
Chwalony przez masonerię, poplecznik LGBT i człowiek Sant’Egidio. Oto nowy szef episkopatu Włoch