7 lutego 2023

Kościół musi otworzyć się na „rewolucję seksualną” i podjąć dialog z „gender studies”? Szokujące słowa uczestnika synodu w Pradze

(fot. Pixabay)

Czeski filozof religii ks. Tomáš Halík opowiada się za przezwyciężeniem uprzedzeń innych krajów wobec pomysłów reformy kościelnej z Niemiec. W wywiadzie dla niemieckiej agencji katolickiej KNA, teolog z Uniwersytetu Karola powiedział w Pradze, gdzie obraduje europejskie zgromadzenie synodalne, że istnieje uprzedzenie, iż niemieccy katolicy są zbyt chętni do zmiany instytucji kościelnych.

Jeśli miałyby nastąpić takie zmiany, to musiałyby być one gruntownie przygotowane teologicznie – wyjaśnił ks. Halík. – Na długo przed Soborem Watykańskim II (1962-1965) przygotowanie odnowy Kościoła wymagało całego pokolenia teologów – dodał.

Ks. Halík postuluje, aby nie czynić z pytań stawianych w Niemczech tabu, ale by dyskutować o nich publicznie. Odnosząc się do zgromadzeń niemieckiej „drogi synodalnej” zwrócił uwagę, że „bardzo ostro artykułowały one ważne kwestie”. Jego zdaniem należy to potraktować poważnie i umieścić w szerszym kontekście. – W symfonii Synodu Kościół w Niemczech jest ważnym głosem – powiedział czeski teolog.

Wesprzyj nas już teraz!

W sprawie wezwania do nowej katolickiej moralności seksualnej ks. Halík zauważył, że „najwyższy czas, abyśmy rozwinęli nową, głębszą antropologię teologiczną”. – Kościół musi poważnie traktować nowe odkrycia nauk przyrodniczych i antropologicznych. Seksualność zmienia się także w kontekście historycznym i kulturowym – podkreślił. Zwrócił uwagę, że Kościół 50 lat temu przeżył „rewolucję seksualną” jako szok i przeszedł do postawy zaledwie obronnej. Teraz musi podjąć dialog, także z przedstawicielami „gender studies”.

Na temat widzenia przez samego siebie Kościoła w XXI wieku ks. Halík powiedział, że obraz Kościoła „jako zamku z zamkniętymi fortyfikacjami” nie ma perspektywy. Zadaniem Kościoła jest głoszenie Ewangelii, „a to może się dokonać tylko poprzez inkulturację, czyli w dialogu ze współczesną kulturą”.

Kościół nie powinien po prostu przyjmować „ducha czasu”, mody i języka świata; musi raczej nauczyć się rozumieć znaki czasu, ponieważ to jest język Boga, wydarzenia, poprzez które Bóg objawia się w teraźniejszości. W XIX wieku Kościół źle zareagował na nowoczesność i szukał wyjścia w kontrkulturze – tłumaczył ks. Halík. W dzisiejszej sytuacji musi obrać inną drogę: „nie tanią adaptację, ale prawdziwy dialog”.

Źródło: KAI

TK

 

Synodalność. Koniec Kościoła jaki znamy?

Synod o Synodalności. Rozpoczęła się kluczowa bitwa

Mówienie, słuchanie, rozeznawanie. Jak przebiegają prace synodalnego zgromadzenia kontynentalnego w Pradze?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(22)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram