Kościół Katolicki w Belgii od dekad uchodzi za forpocztę modernizmu. Obecnie wspiera… skrajną lewicę i projekt masowego przyjmowania muzułmańskich imigrantów. W tym celu udostępnił Narodową Bazylikę Najświętszego Serca w Brukseli. W świątyni swoje poglądy prezentowała m.in. Anastasia Gkara z Syrizy i Aleida Guevara – córka zbrodniarza, Ernesto „Che” Guevary.
Belgijscy progresiści w sprawach społecznych wspierają… skrajna lewicę. 11 czerwca w Narodowej Bazylice Najświętszego Serca (!) odbył się część artystyczna mityngu skrajnej lewicy pt. „Szczyt Ludów”. W świątyni obecne było m.in. całe kierownictwo Partii Pracujących Belgii, antykatolickiego ugrupowania o charakterze komunistycznym. „Homilię” wygłosiła Anastasia Gkara z greckiej Syrizy.
Wesprzyj nas już teraz!
W obradach udział wzięli m.in. Aleida Guevara (córka „Che” Guevary), Abel Prieto Jiménez (kubańsku polityk, pisarz, doradca prezydenta), Laura Morales (reprezentująca Insurgencia Comunista). Jak chwalą się organizatorzy, łącznie w imprezie udział wzięli przedstawiciele lewicowych organizacji z 42 krajów świata.
Obecnie Kościół belgijski przyłącza się do akcji promującej przyjmowanie islamskich imigrantów. Rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu, ks. Tommy Scholtes, oficjalnie zaapelował do właścicieli nieruchomości, by… przyjmowali muzułmanów pobierając jedynie symboliczne opłaty.
„Chciałoby się widzieć belgijski episkopat, tak samo zaangażowany na rzecz pomocy biednym w Belgii (są bardzo liczni) lub w przeciwstawianiu się prawu umożliwiającemu eutanazję dzieci czy też wynaturzaniu małżeństwa” – podsumowuje katolicki publicysta, Pierre-Alain Depauw.
FLC