Ksiądz Michael P. Orsi z USA wygłosił kazania, które zostało spisane i opublikowane na łamach LifeSiteNews.com. Kapłan mówi w nim o punkcie zwrotnym, w którym znalazło się światowe społeczeństwo. Zwraca uwagę, że mamy teraz do czynienia z wyborem pomiędzy Bożym porządkiem świata, a Wielkim Resetem tj. porządkiem wypracowanym przez Klausa Schwaba.
„Społeczeństwo osiągnęło punkt, w którym stajemy przed wyborem, który jest naprawdę wyborem egzystencjalnym — co oznacza, że dotyka samego naszego istnienia” – mówi ks. Michael P. Orsi.
Kapłan wskazuje tu, że de facto możemy wybierać wiarę i Boży porządek świata, w którym Jezus pokazuje nam, jak żyć w wolności i indywidualnej odpowiedzialności moralnej. Alternatywą dla tego jest Wielki Reset zwany Nowym Porządkiem Świata, „w którym nasze ścieżki edukacyjne, nasze opcje ekonomiczne i nasze perspektywy życiowe znajdują się pod centralną globalną kontrolą”.
Wesprzyj nas już teraz!
W swoim kazaniu opublikowanym na łamach LifeSiteNews.com wyraża swoje zaniepokojenie wobec tendencji, które dostrzega w społeczeństwie. „Nienawidzę tego mówić, ale w tej chwili myślę, że Nowy Porządek Świata wyprzedza swój wpływ i siłę przekonywania. Najpotężniejszą zaletą, jaką posiada, jest strach” – wskazuje ksiądz z Florydy w USA.
„Ci, którzy forsują program globalistyczny, odnieśli ogromny sukces w podsycaniu niepokoju publicznego w związku z szerokim zakresem obaw, z których najważniejszym jest zmiana klimatu” – czytamy w tekście na portalu.
Kapłan zauważa, że dziś wielu ludzi żyje w strachu np. przed globalnym ociepleniem i żyje w przeświadczeniu, że na skutek działań ludzi topnieją polarne czapy lodowe, zmieniają się wzorce pogodowe, generowane są potężne burze, a duże obszary świata staną się wkrótce niezdatne do zamieszkania. „Ich obawy są podsycane przez szkoły, media, popularne filmy i programy telewizyjne, stado sygnalizujących cnoty polityków i celebrytów” – podkreśla ks. Orsi.
„Skłania to ludzi do zaakceptowania ograniczeń dotyczących zużycia energii, użytkowania gruntów, zakupów produktów, podróży: całego szeregu wyborów, które tradycyjnie uważaliśmy za osobiste. Sprawia, że są chętni do scedowania elementów naszej suwerenności narodowej na rzecz międzynarodowych agencji traktatowych i organizacji globalnych” – powiedział kapłan.
Ks. Michael P. Orsi zauważa, że strach jest wspaniałym motywatorem. Ludzie czują się zagrożeni w dzisiejszym świecie, dlatego zwracają się do „władz”, aby te ich chroniły i uwalniały od zmartwień. „Rzecz w tym, że ta katastrofa nigdy się nie zmaterializuje. Ziemia i jej systemy ekologiczne dość dobrze radzą sobie z wahaniami i zakłóceniami, które pojawiają się w Naturze” – wskazuje.
„W podobny sposób widzieliśmy działanie strachu podczas pandemii. Dopadła nas nowa choroba z nieprzewidywalnymi skutkami i byliśmy przerażeni. Zwróciliśmy się więc do „władz”, które kazały nam się fizycznie odseparować, nosić maseczki i przyłbice, zostać w domu i przyjmować szczepionki opracowane w pośpiechu i promowane w atmosferze paniki” – czytamy w tekście, będącym obszernym streszczeniem kazania.
Ksiądz zwraca uwagę na rezultaty tego strachu i działania w pośpiechu. Podkreśla, że pomimo oddania naszego dobra w ręce „władz”, wciąż wiele osób chorowało, niektórzy umierali, a inni nabawiali się dziwnych i szkodliwych chorób po przyjęciu szczepionki. „Niektórzy stracili pracę lub firmy z powodu ograniczeń związanych ze zdrowiem publicznym” – wskazuje. „Po raz kolejny zaufaliśmy tym, których uważaliśmy za najbardziej wykwalifikowanych. I — jak na ironię — nasze zaufanie zostało nagrodzone stratami fizycznymi, społecznymi i ekonomicznymi” – pisze ks. Orsi.
Amerykański kapłan z Florydy w swoim kazaniu zauważa, że należy przeciwstawić się Nowemu Porządkowi Świata. Wskazuje jednak, że największa nadzieja na przeciwstawienie się totalitarnym projektom nie leży w polityce, lecz w religii. „Jak widzieliśmy w latach sowieckiego komunizmu, kiedy ludzie wierzą w Boga, nigdy nie mogą całkowicie poddać swojej woli światowym mocarstwom” – powiedział.
Źródło: LifeSiteNews.com
Oprac. WMa