Zagraniczne firmy płacą w Polsce groszowe podatki, podczas gdy rodzime przedsiębiorstwa są obciążanie kolejnymi podatkami. Nowy raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców nie pozostawia złudzeń: polscy biznesmeni traktowani są we własnym kraju jako grupa „gorszego sortu”, a międzynarodowe korporacje drwią z Polaków odprowadzając daniny jedynie w dobrowolnej wysokości. Jednocześnie to one są głównymi beneficjentami rządowych dotacji dla przedsiębiorców, niejednokrotnie otrzymując zapomogi finansowe niebotycznie przekraczające sumę zapłaconych podatków.
„Polska, starając się o zagranicznych inwestorów, przyznaje im nieuzasadnione benefity. Jedna ze spółek produkcyjnych w ciągu ostatnich pięciu lat otrzymała pomoc publiczną o wartości niemal miliarda złotych, płacąc w tym czasie zaledwie pół miliona zł podatku”, donosi raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców opublikowany 3 listopada 2021. Opatrzony wymownym tytułem „Księgi Wstydu Ministerstwa Finansów” dokument ujawnia w jaki sposób „obecny system podatkowy faworyzuje największe podmioty kosztem drobnych przedsiębiorców”. Jak podają jego autorzy, przedsiębiorstwa zagraniczne płacą minimalne daniny w kraju, ogromne sumy wyprowadzając do rajów podatkowych. Powstające w ten sposób deficyty budżetowe uzupełnić muszą… polskie firmy, rozliczające się uczciwie.
Winę za patologię systemu ponosi wadliwa konstrukcja prawna podatku CIT, na podstawie którego rozliczają się korporacje. Jak podkreśla ZPP w gruncie rzeczy ma on charakter dobrowolny. „Należy zauważyć, że znacznie prościej jest zaniżyć wysokość podatku CIT, aniżeli PIT. Wynika to z faktu, iż spółki wchodzące w skład większych grup kapitałowych, mają możliwość stosunkowo swobodnego „przesuwania” osiąganych przychodów do innych podmiotów z tej samej grupy, wytwarzając przy tym sztuczne koszty uzyskania przychodu”, wyjaśnia raport. „Fakt permanentnego unikania opodatkowania przez podatników CIT wydają się potwierdzać poniższe statystyki, porównujące dla przykładu odsetek „liniowców” i „CIT-owców” wykazujących podatek dochodowy.(…) Zaledwie 41% podatników CIT wykazało w 2018 r. podatek dochodowy do zapłaty. Wśród podatników rozliczających się podatkiem liniowym, odsetek ten był dwukrotnie wyższy”, dodają autorzy dokumentu.
Wesprzyj nas już teraz!
Zestawienie unikających podatku korporacji jest szokujące. Pomiędzy 2016 a 2020 rokiem niemiecka sieć supermarketów Aldi nie zapłaciła Polsce ani złotówki podatku, a Auchan, Carrefour i Lidl odprowadziły do skarbu państwa mniej, niż 0,5 procenta przychodów. Sieci telefoniczne T-mobile i Orange praktycznie nie poniosły żadnych obciążeń. Na tym stanie rzeczy państwo polskie traci dziesiątki miliardy złotych rocznie. Luka budżetowa wynikająca z nieuczciwego postępowania podatkowego zagranicznych podmiotów wyniosła w 2019r. 35 miliardów złotych.
Co jednak jeszcze bardziej szokujące, to to że zagraniczne firmy mogą jednocześnie liczyć na… pomoc finansową od polskiego rządu. Zagraniczni inwestorzy otrzymują z publicznych pieniędzy dotacje na swoją działalność. W teorii ma to stymulować pojawianie się kolejnych inwestycji i miejsc pracy. Jak działa to w praktyce pokazuje przykład pomocy udzielonej przez rząd niemieckiemu koncernowi motoryzacyjnemu. „Rażącym przykładem jest Volkswagen Motor Polska, podmiot, który w latach 2016-2020 dostał o ponad 1700 (…)razy większą pomoc publiczną, niż zapłacony podatek CIT”, zaznaczają autorzy sprawozdania. Problem dotyczy jednak większej liczby koncernów. Większe zapomogi ze skarbu państwa od zapłaconych podatków otrzymały min. spółki FCA Powertrain, LG i ZF Automotive systems.
To właśnie największe korporacje są głównym beneficjentem rządowych dotacji. „54,5 proc. wartości tej pomocy została udzielona dużym przedsiębiorstwom, które stanowią zaledwie 0,2 proc. wszystkich podmiotów gospodarczych w Polsce”, czytamy w raporcie. Mikroprzedsiębiorstwa, firmy małe i średnie, wśród których znacznie więcej jest polskich inwestorów, otrzymują pozostałe 45,5 proc.
„Przytoczone powyżej dane pokazują absurdalność i nieracjonalność polskiego systemu podatkowego. Skarb Państwa ponosi realne straty wynikające z unikania opodatkowania przez podmioty, które uzyskują gigantyczną pomoc publiczna od polskich instytucji”, podsumowują przedstawione dane twórcy dokumentu.
Źródła: zpp.net, spidersweb.pl/bizblog
FA