Pompy ciepła nie mają ostatnio dobrej prasy. Oprócz problemów z uznaniem w programie dopłat maszyn działających na zasadzie powietrze-powietrze, coraz śmielej łokciami rozpychają się producenci pieców na biomasę (pellet, zgazowanie drewna). Zaniepokojeni lobbyści apelują do wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka, szantażując standardami Unii Europejskiej.
Kością niezgody okazała się zorganizowana przez przedstawiciela Konfederacji konferencja „Czyste Powietrze – Czysty Absurd! Jak błędne decyzje niszczą polski sektor grzewczy”, promującej głównie kotły na biomasę. Inicjatywa nie spodobała się Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), reprezentującej większość rynku, która napisała w tej sprawie list otwarty.
PORT PC apeluje o pilną weryfikację listy ZUM pod kątem zgodności z europejską bazą EPREL (wymaganą przez prawo UE). Tylko podmioty umieszczone na liście ZUM zostaną uwzględnione w rządowym programie dopłat „Czyste powietrze”.
Wesprzyj nas już teraz!
Lobbyści apelują o przywrócenie pomp ciepła z europejskimi certyfikatami jakości na listę urządzeń objętych wsparciem oraz o zakończenie promowania „mniej efektywnych urządzeń grzewczych”, które „nie spełniają podstawowych standardów unijnych, a masowe pojawiają się na liście ZUM”.
PORT PC straszy, że obecny, rzekomo wadliwy kształt listy ZUM „może prowadzić do drastycznego wzrostu rachunków za ogrzewanie, co szczególnie dotknie beneficjentów z niższymi dochodami”. Taka sytuacja ma, zdaniem zwolenników pomp ciepła, również grozić ryzykiem naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Źródło: spidersweb.pl
PR
