Premier Donald Tusk oczekuje od lekarzy zabijania dzieci poczętych. Jeżeli jakikolwiek medyk w Polsce odmówi uśmiercenia nienarodzonego dziecka, będzie miał na głowie prokuraturę. Tusk zapowiedział, że odmowa zabicia dziecka będzie ścigana z urzędu.
– Zwróciłem się do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i do pani minister zdrowia, aby przedstawili odpowiednim instytucjom i osobom wytyczne, zgodnie z którymi na przykład w przypadku odmowy uzasadnionej terminacji ciąży, szpital straci kontakt z NFZ w zakresie ginekologii, jeśli bez wyraźnego uzasadnienia odmówi terminacji ciąży i sprowadzi przez to zagrożenie na zdrowie i życie kobiety – powiedział dziś premier Donald Tusk.
Polityk przemawiał na radzie krajowej Platformy Obywatelskiej. Z okazji Dnia Kobiet 8 marca mówił o zabijaniu przez kobiety dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
– Będziemy oczekiwali od konsultanta krajowego do spraw ginekologii i konsultantów wojewódzkich kontrolę wszystkich klauzul sumienia i każda odmowa wykonania zabiegu będzie zgłaszana z urzędu do prokuratury. Od dzisiaj prokuratura będzie zobowiązana do badania, dlaczego ktoś naraził zdrowie i życie kobiety, a nie dlaczego ktoś zdecydował się na ratowanie zdrowia lub życia kobiety – dodał premier.
Tusk zapowiedział też, że będzie zabiegać o zapewnienie kobietom w Polsce swobody uśmiercania dzieci. Wspominał tutaj propozycję ustawową KO, która zagłada bezkarność mordowania dzieci aż do 12. tygodnia ciąży.
Źródła: dorzeczy.pl, PCh24.pl
Pach