„Z ubolewaniem przyjęliśmy wiadomość o nieprzyznaniu przez Radę Miasta wyróżnienia zasłużony dla miasta Poznania, prof. dr hab. Jackowi Kowalskiemu. Jako mieszkańcy Poznania i Wielkopolski, przedstawiciele środowiska akademickiego – odbieramy ten werdykt Rady jako niesprawiedliwy i krzywdzący”, czytamy w liście otwartym skierowanym do radnych Poznania podpisanym przez kilkudziesięciu przedstawicieli świata nauki, kultury i przedsiębiorców.
Na początku czerwca media poinformowały, że prof. Jacek Kowalski nie zostanie uhonorowany tytułem zasłużonego dla miasta Poznania. Powodem tej decyzji nie było niedostrzeżenie jego zasług. Wniosek przepadł pod naciskiem homolobby. Jego aktywiści przekonali bowiem radnych o rzekomej homofobii naukowca. Oczywiście zarzut jest całkowicie wydumany i służy wyłącznie kneblowaniu każdej krytyki środowiska LGBT+.
Jak podkreślił prof. Jacek Kowalski, w obiektywnej ocenie, jego wypowiedzi dotyczące LGBT+ i gender trudno uznać za obraźliwe. – Nie do mnie należy zaprzeczanie lub potwierdzanie subiektywnych odczuć innych osób. Emocje nie są obiektywne. Natomiast w obiektywnej ocenie moje wypowiedzi trudno uznać za obraźliwe. Owszem, są wysoce krytyczne wobec ruchu LGBT+ i wobec nurtu gender, które uważam za społecznie szkodliwe i oparte na ideologii – zaznaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja radnych Poznania wywołała oburzenie wielu przedstawicieli świata nauki, kultury i przedsiębiorców, którzy przygotowali w tej sprawie list otwarty w obronie dobrego imienia prof. Jacka Kowalskiego. Pod pismem podpisało się kilkadziesiąt osób, w tym m.in. dr n.med. Halina Bogusz, ks. prof. Paweł Bortkiewicz czy poseł Bartłomiej Wróblewski. Kliknij, aby zobaczyć pełną treść listu oraz jego Sygnatariuszy: List otwarty do Rady Miasta Poznania w obronie prof. Jacka Kowalskiego
„Nasz sprzeciw budzą w szczególności zarzuty wobec prof. Jacka Kowalskiego stawiane przez oponentów wyróżnienia podczas posiedzenia Komisji kultury i nauki i sesji Rady Miasta, kwestionujące prawo do wolności badań i publikacji ich wyników. Wolność wyrażania swoich poglądów zawsze była podstawową wartością środowiska akademickiego. Przedstawianie wyników badań i wynikających z nich poglądów jest, od czasów powołania pierwszych uniwersytetów, prawem i gwarancją wolności nauki”, podkreślono w piśmie.
„Wiemy z historii, że cenzura badań i poglądów jest cechą działań totalitarnych i nigdy nie prowadziła do rozwoju nauki i kultury. Różnorodność poglądów i wielość przekonań jest bogactwem społeczeństwa, które je dopuszcza, jest niezbywalną cechą środowisk intelektualnych i akademickich, bez której giną one lub wyrodnieją”, dodano.
W dalszej części dokumentu przypomniano, że „zasługi Pana Profesora Jacka Kowalskiego dla społeczności Poznania są niezaprzeczalne – i to zapewne spowodowało tak potrzebny w dzisiejszych czasach konsensus ponad podziałami, który udało się osiągnąć przy składaniu wniosku”.
„Wyrażamy nasze poparcie i najwyższe uznanie dla zasług prof. Jacka Kowalskiego oraz apelujemy do radnych o nieuleganie kampaniom medialnym i lobbingowi ideologii, które zaostrzają istniejące już podziały społeczne”, podsumowują autorzy listu otwartego.
TK
Honory tylko dla „LGBT-o poprawnych”. Prof. Jacek Kowalski o kneblowaniu wolności słowa