Rada Miasta Łodzi postanowiła podać do sądu administracyjnego wojewodę łódzkiego, za to, że ten uchylił uchwałę zabraniającą jazdy po mieście samochodów obrońców życia, które wożą banery antyaborcyjne.
Uchwała przyjęta przez radnych Łodzi (15 września br.) zabraniała poruszania się po mieście pojazdom „opatrzonym w treści drastyczne i nieprzyzwoite”. Jednak jasne było od początku, że wymierzona ona jest w samochody obrońców życia, które opatrzone są w banery ukazujące prawdziwe skutki tzw. aborcji, czyli zabijania dzieci poczętych. Nawet stwierdzenie użyte w uchwale, jest zaczerpnięte z werdyktów sądów, które za treści „drastyczne i nieprzyzwoite” skazywało już nie raz obrońców życia poczętego. Twórcy uchwały przewidzieli za ukazywanie banerów antyaborcyjnych mandat w wysokości 500 złotych. Radni Koalicji Obywatelskiej, którzy głosowali za przyjęciem uchwały, argumentują, że miała ona „ułagodzić formę prezentacji poglądów działaczy pro life”, jak się wyraził Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Zdaniem Tobiasza Bocheńskiego, wojewody łódzkiego, przyjęta przez Radę Miejską w Łodzi uchwała, to próba ograniczenia wolności słowa. – Żaden organ administracyjny nie ma prawa decydować, kto i co będzie mówił w debacie publicznej i czy to jest nieprzyzwoite, czy drastyczne. Jest to naruszenie konstytucyjnego prawa własności, dlatego że mówimy o pojazdach. – powiedział wojewoda. Natomiast radni PiS, którzy głosowali przeciwko przyjęciu uchwały, zauważają iż w polskim prawodawstwie nie istnieje definicja „obrazu drastycznego i nieprzyzwoitego”, dlatego łatwo byłoby nią manipulować. 4 października br. wojewoda łódzki uchylił uchwałę godzącą w samochody obrońców życia. Podobne uchwały były unieważnione wcześniej przez wojewodów w Krakowie i w Warszawie.
Wesprzyj nas już teraz!
Radni, którzy głosowali za przyjęciem uchwały, a stanowią oni większość w łódzkiej radzie, postanowili, że decyzję wojewody uchylającą ten dokument, zaskarżą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Deklarują, że jeśli sąd nie przychyli się do ich wniosku, będą nagłaśniali sprawę. Liczą, że zainteresują się nią parlamentarzyści i uregulują sprawę samochodów obrońców dzieci nienarodzonych w drodze ustawy. Radni ci nie przebierają w słowach wypowiadając się na temat akcji obrońców życia – Te okropne „płodobusy”, które jeździły w sierpniu ulicami naszego miasta, pokazywały naprawdę drastyczne zdjęcia – powiedziała radna Agnieszka Wieteska, członek SLD.
Znamienne jest to, że przeciwnicy akcji ukazujących okrucieństwo aborcji, zazwyczaj popierają postulaty dotyczące „wolnego wyboru” i prawnego rozszerzania możliwości uśmiercenia dziecka w łonie matki.
źródła – radiolodz.pl, uml.lodz.pl
Adam Białous