7 lipca 2016

Pamięć o Polakach zamordowanych na Wołyniu oraz w Małopolsce Wschodniej, a także konieczność zwrócenia na tę sprawę uwagi rządu i parlamentarzystów przywiodła setki osób przed budynek Sejmu w Warszawie. Wszystko to w przeddzień 73 rocznicy zbrodni na Polakach mieszkających na Kresach Rzeczypospolitej. Uczestnicy manifestacji domagają się ustawy sejmowej o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa ukraińskiego na Polakach.

Smutne jest to, że w 27 roku wolnej Rzeczypospolitej musimy się tutaj gromadzić, aby polski Sejm zgodnie z obietnicami wyborczymi, wypowiedział prawdę o ludobójstwie dokonanym na naszych rodzicach, dziadkach czy przyjaciołach. Obrzydliwą rzeczą jest to, że w niedawno w Truskawcu, Marszałek Sejmu dobił targu politycznego z przewodniczącym Parlamentu Ukraińskiego. Obaj panowie ustalili, że przed Szczytem NATO, nie zostanie powiedziana prawda o ludobójstwie na Polakach – powiedział ks. Tadeusz Isakowicz–Zaleski.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kapelan Solidarności przypomniał również, że na dzień mordów na Polakach wybrano niedzielę, ponieważ Ukraińcy zdawali sobie sprawę z tego, że polscy katolicy pójdą tego dnia do kościołów.

Musimy pamiętać o tych męczennikach z Kresów, ponieważ nie wolno dzielić ofiar na lepsze i gorsze. Wzorem muszą  być dla nas zarówno papież Jan Paweł II jak i papież Franciszek, którzy jadąc do Armenii powiedzieli prawdę o ludobójstwie Ormian – podkreślił ks. Tadeusz Isakowicz–Zaleski.

Podczas manifestacji wśród licznie przybyłych reprezentantów rodzin Kresowych, odnaleźć można było także reprezentantów niemalże wszystkich klubów parlamentarnych. Wśród nich m.in. posłowie Robert Winnicki, Paweł Kukiz, Sylwester Chruszcz, Kornel Morawiecki oraz senatorowie prof. Jan Żaryn oraz Robert Gaweł.

Dziś nie ma naszej zgody na kłamstwo i na zdradę sprawy kresowej, której dokonują elity okrągłostołowe od ponad 20 lat. Walczymy jako Kresowianie o ustawę, która w tytule, w treści i w uzasadnieniu będzie mówiła o ludobójstwie dokonanym przez OUN i UPA na ludności polskiej na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej – mówił Robert Winnicki.

Prezes Ruchu Narodowego przypomniał również, że w Sejmie oczekują na rozpatrzenie dwa projekty ustaw, które dotyczą upamiętnienia cierpień Kresowian. Jednym z nich jest ustawa mówiąca o ludobójstwie i ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa ukraińskiego na Polakach oraz drugi dotyczący męczeństwa Kresowian dnia 17 września. Zdaniem Winnickiego, Sejm powinien zająć się oboma projektami. Podczas swego wystąpienia, były członek Klubu Kukiz’15 opowiedział także o wniosku o przerwę w obradach Sejmu, która pozwoliłaby wszystkim zainteresowanym parlamentarzystom wyjść do manifestujących i odpowiedzieć na najważniejsze pytania związane z ustawą o ludobójstwie na Polakach. Wniosek Winnickiego przepadł jednak w głosowaniu, a przerwa nie została zarządzona.

Na sprawę wokół tzw. kłamstwa wołyńskiego w interesujący sposób spojrzał Grzegorz Braun, który także zjawił się podczas demonstracji. Jego zdaniem, każdy polski patriota powinien być ostrożny w atakowaniu PiS, ale zarazem jednoznacznie i zdecydowanie powinien domagać się pamięci o ludobójstwie Polaków na Kresach.

 

My, jako polscy patrioci i państwowcy, musimy wytrzymać i balansować w pewien sposób. Przede wszystkim nie możemy pozwolić, aby zagranica wymieniała nam parlament i rząd. Nie wolno nam, aby pod załganymi hasłami obrony demokracji, aby po raz kolejny następowała interwencja zagraniczna na polskiej scenie politycznej. Ale nie możemy także dopuścić do tego, aby ten nowy układ władzy po dobrej zmianie wystąpił w charakterze żyranta wobec czyichś roszczeń. Nie wolno nam dopuścić do tego, żeby ci którzy stoją na czele Narodu, transmitowali na nas cudze kłamstwa – powiedział publicysta.

Braun apelując o pamięć o pomordowanych Polakach na Wschodzie mówił także o tym, że nikt z zewnątrz nie może Polakom mówić o tym jakie granice i jakie formy ma przyjmować żałoba o pomordowanych na Wschodzie przez bojówki OUN i UPA.

Organizatorem manifestacji był Patriotyczny Związek Organizacji Kresowych i Kombatanckich w Warszawie, współpracujący z wieloma organizacjami kresowymi na terenie całej Polski.

 

Paweł Ozdoba




   

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram