15 lipca 2021

Magdalena Czarnik o zamieszaniu wokół „cnót niewieścich”: jestem szczęśliwa, że profesor zwrócił uwagę na ten aspekt

(Pixabay:StockSnap)

Jestem szczęśliwa, że profesor [Paweł Skrzydlewski-red.] zwrócił uwagę na ten aspekt. W dzisiejszych czasach naprawdę mamy problem z wychowaniem dziewcząt, młodych kobiet, do prawdziwej kobiecości, nie do kobiecości wyuzdanej, przeseksualizowanej, jaką widzimy w popkulturze, z jaką niestety młode dziewczęta spotykają się na Facebooku i we wszystkich mediach – mówi w rozmowie z PCh24 Magdalena Czarnik, prezes Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci, odnosząc się do słów prof. Skrzydlewskiego na temat konieczności wychowywania kobiet w duchu „cnót niewieścich”.

Zwrócenie uwagi na ten akcent jest potrzebne także rodzicom. Potrzebne są dobre materiały, dobre programy. Muszę powiedzieć z radością, że w naszym kraju mamy naprawdę sporo dobrych programów wychowujących nie tylko dziewczyny, ale i chłopców, do wzrastania do czasu dorosłości w abstynencji seksualnej. Te programy też mogą wchodzić do szkół, też się w szkołach odbywają, są przystosowane do tego. Z dumą mogę powiedzieć, że nasz kraj ma państwowy program edukacji szkolnej, Wychowanie do Życia w Rodzinie, który również takie cele zakłada. Zakłada wychowanie do prawdziwej kobiecości, prawdziwej męskości, które później owocują stworzeniem szczęśliwego związku małżeńskiego i założeniem szczęśliwej i pełnej rodziny – zauważa gość programu „Jaka jest prawda?” dodając, że „od kiedy tylko przedmiot Wychowanie do Życia w Rodzinie zaistniał, był atakowany przez środowiska lewicowe, feministyczne, a teraz przez konglomerat nazywany LGBT i dodatkowe literki. Natomiast muszę znowu z dumą powiedzieć, że ten przedmiot się ostał, nadal istnieje i nadal mamy wielu nauczycieli, którzy z chęcią, z pasją te tematy z młodzieżą przerabiają”, a młodzież – wbrew pozorom – autentycznie poszukuje takich treści.

Każdy z nas, kto ma znajomych na Zachodzie, widzi, jak tam to wygląda, jak bardzo młodzież niestety cierpi w przeseksualizowanej kulturze. Tylko pozornie się mówi, że to jest wolność, że oni się zabezpieczą, robią co chcą i wszystko jest świetnie. A tak naprawdę nie jest. Za tym kryje się wiele cierpienia, wiele nieszczęść, wiele wizyt w gabinetach terapeutycznych, wiele prób samobójczych dziewcząt, które czują się wykorzystane przez to, że ta kultura je wdrożyła w to, żeby zachowywały się wyuzdany sposób. Potem płacą za to bardzo gorzko. To są pokiereszowane życiorysy, nieraz nieodwracalne – mówi Magdalena Czarnik opisując także reakcję Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci na prohomoseksualną ofensywę Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Wesprzyj nas już teraz!

Twitt pani Barbary Nowak bardzo nam pomógł. Stwierdziliśmy, że nie będziemy milczeć i przygotowaliśmy list z 14 pytaniami do Rektora UJ, pytając nie tylko o finansowanie tej komórki, która już zatrudnia 8 osób, a istnieje około 5 lat, więc rozrasta się. Wypadałoby chyba przypuszczać, że coraz bardziej niebezpiecznie jest na naszym Uniwersytecie, bo to stanowisko nazywa się Pełnomocnik Rektora UJ. ds bezpieczeństwa studentów i doktorantów – zauważa gość programu „Jaka jest prawda?”.

Pytamy Rektora ile osób zagrożonych jakimś prześladowaniem na Uniwersytecie się zgłaszało. Okazuje się, że w tej komórce, tak jak podejrzewałam, chodzi o prześladowanie, dyskryminację osób o odmiennej orientacji seksualnej, czyli osób definiujących się jako niebinarne, transkobiety, transmężczyźni – mamy całą gamę określeń (…) Natomiast my pytamy w liście o to, czy skoro takie programy są robione, przygotowywane przez tą jednostkę, to czy studenci, którym tak naprawdę zachwala się styl życia osób LGBT, tylko z jednej strony się na to patrzy – jakie to „fajne”, wypróbować, mieć tyle kontaktów seksualnych, na paradzie, może gdzieś indziej – jest tylko afirmacja, ale czy Rektor, jeśli traktować sprawę poważnie, informuje swoich studentów i doktorantów o ryzyku związanym z homoseksualnym stylem życia i czy uważa że takie informowanie o ryzyku jest formą dyskryminacji? – zwraca uwagę Magdalena Czarnik.

Całą rozmowę można obejrzeć TUTAJ:

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(25)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram