26 września 2023

Marsylia „stolicą integracji narodów”? Francuzi zbulwersowani słowami Franciszka – rzeczywistość im przeczy

(fot. EPA/Sebastien Nogier / POOL Dostawca: PAP/EPA.)

Nie milkną echa wizyty Franciszka w Marsylii. Francuscy komentatorzy są oburzeni słowami papieża, który w obliczu największego kryzysu migracyjnego od 2015 r., zachęcał do jeszcze szerszego otwierania granic dla nielegalnych przybyszów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Wbrew wzniosłym słowom Ojca Świętego o integracji i pokoju Marsylia to jedno z najniebezpieczniejszych miast Francji, gdzie tylko od początku tego roku, w strzelaninach z udziałem imigranckich gangów zginęły 44 osoby.

Marsylia mówi nam, że pomimo trudności, współistnienie jest możliwe i jest źródłem radości. Na mapie, między Niceą a Montpellier, zdaje się niemal kreślić uśmiech. Lubię o niej myśleć, w ten sposób: Marsylia jest „uśmiechem Morza Śródziemnego” – mówił Franciszek na zakończenie III Spotkania Śródziemnomorskiego.

Jak podkreślił Jego Świątobliwość, w obliczu zaostrzania polityki migracyjnej przez kolejne państwa Marsylia pozostaje „wielką bramą, która nie może być zamknięta”. – Zabrzmiały dwa słowa, podsycając obawy ludzi: „inwazja” i „sytuacja nadzwyczajna”. I zamykają się porty. Ale ci, którzy narażają swe życie na morzu, nie są najeźdźcami, szukają gościny, szukają życia – przekonywał.

Wesprzyj nas już teraz!

Franciszek zasugerował również, że patologie wyrastające w wielokulturowych społeczeństwach wynikają z „niepewną” postawę państw wobec imigrantów.  – Dziś morze ludzkiego współistnienia jest zanieczyszczone przez niepewność, która rani także wspaniałą Marsylię. A tam, gdzie panuje niepewność, pojawia się przestępczość: tam, gdzie panuje ubóstwo materialne, edukacyjne, brak pracy, ubóstwo kulturowe i religijne, przygotowuje się teren dla mafii i handlu ludźmi – oceniał.

Jak wyjaśnił, rozwiązaniem kryzysu jest „zapewnienie, zgodnie z możliwościami każdego kraju, dużej liczby legalnych i regularnych wjazdów, zrównoważonych dzięki sprawiedliwemu przyjęciu przez kontynent europejski, w kontekście współpracy z krajami pochodzenia”. 

Słowa papieża odbiły się szerokim echem we francuskich mediach. Przez wielu publicystów zostały ocenione jako „oderwane od rzeczywistości”. Media przypominają statystyki, według których Marsylia stała się jednym z najbardziej niebezpiecznych miast w kraju: od początku roku w imigranckich dzielnicach zginęły już 44 osoby. Już wcześniej Franciszek wzbudził kontrowersje słowami o „fanatyzmie obojętności”, który „zakrwawił Morze Śródziemne”. Wypowiedź została odczytana jako krytyka rządu – odmawiającego przyjęcia tysięcy nielegalnych imigrantów z włoskiej Lampedusy.
Źródło: KAI / rmf24.pl
PR

Imigranci oblegają włoską Lampedusę. Reagują Francja i Niemcy

Włochy: mieszkańcy i władze Lampedusy protestują przeciwko budowie obozów dla imigrantów

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram