Jak donosi dziennik Avvenire, we włoskiej Pawii zdarzył się mały „świąteczny cud”. Złodzieje, którzy w ubiegłym tygodniu ukradli z miejskiej szopki figurę św. Józefa, odstawili ją na miejsce. „Bardzo przepraszamy za to, co się stało. Był to bluźnierczy gest wykonany w chwili zaćmienia rozumu” – napisali skruszeni.
W ostatnich dniach nieznani mężczyźni dopuścili się kradzieży figury świętego Józefa, znajdującej się w miejskiej szopce. Kradzież wywołała oburzenie miejscowej społeczności. Jednak po pewnym czasie, figura wróciła na swoje miejsce. Sprawcy nie ujawnili się, ale oddali nieuszkodzoną figurę, a także przeprosili za swój czyn. Określili go mianem „bluźnierczego gestu”, dokonanego w chwili zaćmienia rozumu.
Zwróconą figurę odnalazł proboszcz katedry w Pawii, gdzie doszło do kradzieży. „Miałem nadzieję, że w miarę zbliżania się świąt sprawców ruszy sumienie. Szukałem w sklepach innej figurki, ale nigdzie nie było takiej, która by pasowała – to też uznałem za mały znak, że warto czekać” – powiedział ks. Gian Pietro Maggi.
Wesprzyj nas już teraz!
Burmistrz Pawii napisał z kolei na Facebooku: „To mały świąteczny cud. Uświadomienie sobie swoich błędów i próba ich naprawienia nie jest łatwa, ale to niezbędny krok, jeśli naprawdę chcemy się rozwijać. To ważna lekcja, którą otrzymaliśmy na święta dzięki temu wydarzeniu” – napisał Fabrizio Fracassi.
Szopka w Pawii znajduje się w symbolicznym miejscu na Piazza del Duomo, w ruinach wieży miejskiej z XI w. W średniowieczu Pawia znana była jako miasto stu wież. Jedną z nich była właśnie Torre Civica – rozbudowywana przez stulecia, swój ostateczny kształt uzyskała w XVI w.
Źrodło: KAI
WMa