19 sierpnia 2022

„Mężczyźni też mogą być w ciąży”. Francuska kampania LGBT w oparach absurdu

(fot. Twitter.com / Laurence Trochu)

Nowy plakat francuskiej organizacji Planning Familial, wzbudził nad Sekwaną oburzenie. Wspiera on ideologię LGBT i przedstawia „mężczyznę w ciąży”. Żeby było jeszcze bardziej „inkluzywnie” na rysunku „tato-mama” jest ciemnoskóry. Plakat został udostępniony m.in. na Twitterze, zdaje się w ramach walki ze… zdrowym rozsądkiem.

Na rysunku facet z brodą w sukience gładzi po wydatnym brzuchu ciemnoskórego faceta także z zarostem. Podpis brzmi: „My w Planningu wiemy, że mężczyźni również mogą być w ciąży”. Plakat zyskał spore zainteresowanie w mediach społecznościowych, ale jest przede wszystkim przedmiotem kpin. Eseista Laurence Taillade w swoim komentarzu, stwierdził, że organizacja „Planowania Rodziny” myli płeć i orientację seksualną. Zauważył też, że twierdzenie, iż mężczyzna może być w ciąży, jest po prostu sprzeczne z nauką i chodzi tu o jakieś nowe lewicowe „dogmaty”.

Plakat jest częścią szerszej akcji „informacyjnej” (oduraczającej) tej organizacji. Pod koniec lipca wydano np. broszurę o menstruacji przeznaczoną dla osób LGBT i skierowaną do młodzieży w wieku od 10 do 15 lat. Niby informacja, ale w broszurze zawarto ideologiczne tezy o płynności „tożsamości płciowej”.

Trzeba dodać, że ta akcja uzyskała dofinansowanie od władz departamentu Ille-et-Vilaine. Broszura ma być wykorzystywana do robienia eventów, a nawet… konsultacji medycznych. Organizacja npsi łądną nazwę „planowania rodziny”, ale w rzeczywistości służy promocji antykoncepcji i aborcji. Teraz dołożyli promocję „transpłciowości”.

„Planning Familial” jest mocno dotowany z budżetu Republiki. W styczniu 2009 r., w ramach debaty o finansach, rząd Francois Fillona (UMP) próbowałzredukować te dotacje o 42 proc. Atak lobby aborcyjnego spowodował, że rząd Fillona ustąpił i jużw połowie marca ogłosił, żedotacje zostaną utrzymane. Nie trzeba przypominać, że kiedy Fillon próbował później startować na prezydenta, został utrącony.

Organizacja była związana z socjalistami, związkami zawodowymi, później wspierała Macrona. Krytykowali Kościół katolicki za opór przeciw swobodzie aborcyjnej, ale nie przeszkadzało to im tłumaczyć, że noszenie islamskich strojów przez muzułmanki to tylko wyraz zwykłej „skromności”. W organizacji widać wpływy tzw. muzułmańskiego feminizmu. Niektóre oddziały wspierały noszenie burkini na basenach.

Oddział Planningu z Niort wzywał aktywistów, wolontariuszy i pracowników Planowania do „uświadamiania skali zbrodni i skutków kolonializmu”, czty refleksji nad „przywilejami białych”. W swojej „intersekcyjności” niektórych oddziałów przesadzili i znana feministka, a wówczas Sekretarz Stanu ds. Równości Kobiet i Mężczyzn Marlène Schiappa zagroziła, że odejście od zasad laicyzmu może im cofnąć 272 tys. euro rocznej dotacji z budżetu centralnego.

Warto dodać, że Plalning Familial” brał udział w pracach nad ustawą o „przestępstwie utrudniania aborcji” w 1992 roku. W 1991 roku z jego inicjatywy zezwolono na reklamowanie środków antykoncepcyjnych. Później doszła ich pełna refundacja. Organizacja zajmuje się „edukacją seksualną” w szkołach, ostatnio „prawami LGBTQ”. Przede wszystkim promuje jednak aborcję. Być może jednak, kiedy doprowadzą do sytuacji, że to mężczyźni będą mieli „rodzić” dzieci, to ich hasło aborcji stanie się niepotrzebne?

BD

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram