21 czerwca 2016

Michalkiewicz: po „Brexicie” Merkel może chcieć przywracać pruską dyscyplinę w Polsce

(fot. Maciej Debala/NCzas/FORUM)

Już w czwartek Brytyjczycy zdecydują w referendum o tym czy chcą opuścić Unię Europejską czy też pozostać we Wspólnocie. Co stanie się z UE po ewentualnym „Brexicie”? W ocenie red. Stanisława Michalkiewicza, być może kanclerz Angela Merkel „zacznie przywracać pruską dyscyplinę w pozostałych państwach członkowskich”, a poligonem pokazowym będzie Polska.

 

Jak zauważył red. Stanisław Michalkiewicz, cała historia związana z „Brexitem” była efektem polityki premiera Dawida Camerona, który „chciał podlizać się angielskim narodowcom”, a przy okazji „wytargować dla Wielkiej Brytanii warunki uczestnictwa jeszcze korzystniejsze od dotychczasowych”. To się udało, ale też uruchomiło niekontrolowany proces.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Teraz „Brexit” jest całkiem realny, a to może zapoczątkować efekt domina. Czy zatem UE się rozpadnie – pisze Michalkiewicz –  czy też „Nasza Złota Pani dojdzie do wniosku, że trzeba skończyć z pozorami i zacznie przywracać pruską dyscyplinę w pozostałych państwach członkowskich.”

 

Zdaniem publicysty ten drugi scenariusz może okazać się dla Polski niebezpieczny, bo to „właśnie na Polsce mogłaby zostać przećwiczona dyscyplinująca pokazówka, już zresztą zapoczątkowana w styczniu br. wszczęciem przez Komisję Europejską procedury badania stanu demokracji i praworządności w naszym nieszczęśliwym kraju.”

 

Red. Michalkiewicz ocenił, że nie ulega wątpliwości, że wszczęta procedura musi zostać jakoś zakończona, a jedną z możliwości jest zastosowanie wobec Polski „klauzuli solidarności, przewidzianej w traktacie lizbońskim na wypadek zagrożenia demokracji na skutek terroryzmu”. To w oczywisty sposób byłoby też na rękę opozycji dążącej do wysadzenia rządu PiS. Tu publicysta nie wyklucza też – w przypadku rosnącego buntu społeczeństwa „broniącego demokracji” – sięgnięcia po „bratnią pomoc”.

Źródło: michalkiewicz.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 895 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram