Już rok minął od uprowadzenia dwóch wysokiej rangi dostojników wspólnot chrześcijańskich w Syrii. 22 kwietnia 2013 roku metropolici z Aleppo: Mar Gregorios Youhanna Ibrahim (wspólnota syryjsko-prawosławna) oraz Boulos Yazigi (wspólnota grecko-prawosławna). Od tego czasu brak jakichkolwiek śladów, nie ma też pewnych dowodów na to, że żyją.
W wyjaśnienie losu syryjskich metropolitów włączył się Emirat Kataru nad Zatoką Perską i jego emir, szejk Tarmin bin Hamad Al Thani. Rząd Kataru ma wielki wpływ na rebeliantów uczestniczących w syryjskiej wojnie domowej. Dzięki jego interwencji udało się uwolnić 9 marca br. 13 zakonnic grecko-prawosławnych. Front islamistów Al-Nusra uprowadził zakonnice 2 grudnia ub. roku z klasztoru św. Tekli w pielgrzymkowej miejscowości Maalula.
Wesprzyj nas już teraz!
Syryjskich metropolitów uprowadzono na drodze z Aleppo do Al-Mansura. Diakon, który kierował autem metropolitów, został zastrzelony na miejscu. Do dziś nikt nie przyznał się do porwania.
Według ewangelickiej agencji niemieckiej „idea” , w regionie wokół Aleppo trwają walki między wojskami rządowymi i radykalnymi ugrupowaniami islamistycznymi. Zdaniem niemieckiego Towarzystwa ds. Zagrożonych Narodów (GfbV), chrześcijan i Kurdów porywali zazwyczaj i mordowali członkowie takich ugrupowań, jak Front Al-Nustra, czy Państwo Islamskie w Iranie i Syrii (ISIS). Wśród bojowników są też cudzoziemcy.
Źródło: KAI
ged