4 lipca 2023

Ministerstwo Edukacji: nie zamierzamy odgórnie zakazywać używania smartfonów w szkołach

(Oprac. GS/PCh24.pl)

Resort edukacji nie zamierza wprowadzać zakazu używania smartfonów w szkołach – czytamy we wtorkowym „Naszym Dzienniku”, który zwrócił się w tej sprawie z zapytaniem do Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Na pytanie gazety odpowiedziała rzeczniczka prasowa Adrianna Całus-Polak. – MEiN nie prowadzi i nie planuje prac nad projektem przepisów wprowadzających odgórny zakaz używania smartfonów w szkołach. Kwestie te są regulowane na poziomie statutu szkoły, który może zakazywać używania smartfonów na terenie szkoły. Są to autonomiczne decyzje podejmowane przez dyrektorów i organy prowadzące szkoły – wyjaśniła.

Wypowiedź ta stoi w sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami ministra Przemysława Czarnka, który zapowiadał stworzenie mechanizmów państwowych wspierających szkoły w działaniach na rzecz walki z uzależnieniem dzieci i młodzieży od smartfonów.

Wesprzyj nas już teraz!

Sprawę skomentowała dla „Naszego Dziennika” pedagog Agnieszka Jackowska. – Jestem zdziwiona, że nie doczekaliśmy się konkretnych rozwiązań prawnych odnośnie do używania telefonów i innych nośników internetowych w szkołach. Zakaz ten powraca w debacie publicznej i już istnieje, zarówno w niektórych krajach europejskich, jak i w Azji. Badania pokazują, że wśród zwolenników regulacji są nawet dzieci i młodzież, nie tylko rodzice i opiekunowie – zwróciła uwagę.

Mimo że niektóre szkoły wprowadziły taki zakaz, to jednak jego egzekwowanie pozostaje problematyczne. Kwestię tę poruszyła w rozmowie z dziennikiem Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak. – Obecne regulacje w polskim prawie oświatowym nie przystają do potrzeb współczesności. Przepis mówiący o zasadach korzystania z telefonu komórkowego i innych urządzeń elektronicznych w obecnej redakcji pochodzi sprzed kilkunastu lat. Stąd też jest mowa nie o smartfonach i ich możliwościach, ale o dawnym typie aparatu służącego do rozmów telefonicznych – tłumaczy.

Jak zauważyła autorka artykułu Paulina Gajkowska, omawiany zakaz wprowadzono już we Francji, Włoszech i Grecji z powodów takich jak trudno ze skupieniem, uzależnienie czy zaburzenie relacji społecznych. Podobnych przepisów domagają się polscy pedagodzy, uznający dotychczasowe za niewystarczające. Jak wskazuje Barbara Nowak, np. w stołecznej Warszawie bodaj tylko dwie szkoły skutecznie zdołały zakazać korzystania ze smartfonów.

Źródło: Nasz Dziennik

FO

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 149 907 zł cel: 300 000 zł
50%
wybierz kwotę:
Wspieram