28 sierpnia 2022

Jan Pospieszalski skomentował syntezę krajową Synodu o synodalności, która została opublikowana przez biskupów na Jasnej Górze. Publicysta zauważył jednak znaczący rozdźwięk pomiędzy głosami wiernych, a wnioskami zawartymi w oficjalnym dokumencie końcowym.

– Dokument synodalny pokazuje w jakimś stopniu prawdę o Kościele, ale również można wyczytać między wierszami to jak dalece oczekiwania sekretariatu Synodu, a może tych największych apologetów tej wizji Kościoła, rozminęły się z tym co napłynęło do centrali z terenu, co napłynęło z diecezji i parafii – wskazuje Jan Pospieszalski w swoim felietonie w PCH24TV.

Publicysta informuje, że zapoznał się zarówno z syntezą krajową Synodu o synodalności, ogłoszoną przez biskupów na Jasnej Górze, jak również głosami wiernych z diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Zauważa między dwoma dokumentami zasadnicze różnice i zastanawia się jaki jest tego powód.

Wesprzyj nas już teraz!

Pospieszalski zauważa, że wierni z okolic Biłgoraja podczas Synodu zwracali uwagę m.in. na: niechlujstwo sprawowania Mszy świętej, brak troski i stosownej czci podczas sprawowania świętych obrzędów. Wierni w Synodzie zwracali uwagę na konieczność zadbania o każdy szczegół i element oprawy Mszy świętej jak dobrze przygotowana schola, organista, a także lektorzy czy ministranci. Wierni zwracali na często panującą bylejakość.

Wśród uwag zgłaszanych w diecezji zamojsko-lubaczowskiej były również te dotyczące bardzo słabej dostępności Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego oraz kaplic z wieczystą adoracją Najświętszego Sakramentu.

Wierni wskazywali, że Kościół powinien mniej troszczyć się o ekologię, dialog czy ekumenizm, a częściej o zbawienie dusz i głoszenie nauczania Jezusa Chrystusa. W dokumencie synodalnym z okolic Biłgoraja wskazywano również na misję Kościoła jako Kościoła apostolskiego i hierarchicznego, a nie synodalnego.

Zwracano uwagę, że Kościół zatracił charakter Kościoła walczącego, a stał się miejscem, w którym można coraz częściej znaleźć zrozumienie dla ciężkiego grzechu sodomskiego. Wskazywano również, że wierni chcą Kościoła, który ma słuchać Ducha świętego, a nie ducha tego świata.

Publicysta na łamach PCh24TV zauważa, że te głosy przedstawione w syntezie krajowej Synodu o synodalności raczej nie znajdują miejsca lub nie są głównymi postulatami. Jan Pospieszalski zwraca uwagę na brak pewnych wniosków i głosów w ogólnokrajowym dokumencie końcowym i zastanawia się, dlaczego tak się stało.

Więcej w programie Jana Pospieszalskiego dostępnym na kanale PCh24TV.

Oprac. WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram