Były kandydat narodowców na prezydenta RP w mocnych słowach wypowiedział się przeciwko Komitetowi Obrony Demokracji. Jego przedstawicielom zarzucił działanie na rzecz obcych interesów, jak również porównał ich do kolaborantów i szmalcowników.
W wywiadzie udzielonym portalowi polskaniepodlegla.pl Marian Kowalski stwierdził: – KOD – to jest szeroka koalicja od zwolenników Jerzego Urbana, przez dziennikarzy z czasów stanu wojennego, po polityków typu Ryszard Petru. Widać wyraźnie, że to jest taki fołksfront ludzi, którzy potrzebowali protekcji Moskwy lub Brukseli, a w istocie szkodzą narodowi polskiemu. Podkreślił, że środowiska te po utracie mandatu demokratycznego szukają protekcji obcych rządów czy też instytucji ponadnarodowych. Ich celem jest również obrona szkodliwej konstytucji sprzed dwudziestu lat. Zdaniem Kowalskiego konstytucja ta powoduje paraliż Polski i wstrzymuje możliwość reformowania państwa.
Wesprzyj nas już teraz!
– To zwykli kolaboranci sięgający najgorszych tradycji szmalcownictwa – stwierdził Kowalski. – Skutkiem wygranych przez PiS wyborców, jest przejęcie władzy. Jak Platforma Obywatelska przejmowała wszystko – to było zwycięstwo demokracji. Teraz jak robi to PiS to jest zdrada. Otóż nie! – dodał. Zaznaczył, że choć sam woli monarchię, to jednak żąda respektowania reguł i praw demokratycznego państwa.
Źródło: polskaniepodlegla.pl
KRaj