Wciąż nie ustaje fala gwałtownych muzułmańskich protestów przeciwko umieszczeniu w Internecie filmu „Innocence of muslims”, nagranego w Stanach Zjednoczonych. W Libanie po wizycie papieża antyzachodnie nastroje podsyca Hezbollah, w Nigrze zaś islamiści zaatakowali katolicki kościół.
W mieście Zinder na południu Nigru agresywny tłum splądrował kościół m.in. spalono znalezione tam książki oraz potłuczono figurę Matki Bożej. Ranny został policjant próbujący powstrzymać tłum. Aresztowano kilkudziesięciu sprawców najścia. Obyło się na szczęście bez ofiar śmiertelnych. Rada Muzułmańska Nigru potępiając film zaapelowała jednocześnie do współwyznawców, by nie atakowali chrześcijańskich miejsc kultu.
Wesprzyj nas już teraz!
Obiektem odwetowych ataków były do tej pory na ogół zachodnie bądź kojarzone ze Stanami Zjednoczonymi instytucje i obiekty. W zamieszkach zginęło przynajmniej siedem osób. W czasie demonstracji sporadycznie padały też hasła antychrześcijańskie po ujawnieniu, że autorem publikacji był prawdopodobnie koptyjski emigrant.
Protesty przetaczające się przez świat muzułmański zaniepokoiły Radę Europy. Specjalny apel w tej sprawie wystosowali obecny i były przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego tej instytucji. Francuz Jean-Claude Mignon oraz Turek Melvüt Çavuşoğlu. – Wzywamy wszystkich do przemyślenia i odrzucenia prowokacji ze strony tych, którym zależy na wywoływaniu zamieszek i sianiu niezgody – napisali wpływowi europejscy politycy.
Źródło: KAI, Radio Watykańskie
luk, kra