Hanna Kanapacka będzie pierwszym od dwóch dekad przedstawicielem opozycji w białoruskiej Izbie Reprezentantów. Taki scenariusz zapowiadają wstępne wyniki niedzielnych wyborów do niższej izby parlamentu Białorusi.
Zgodnie ze wstępnymi danymi zaprezentowanymi przez Centralną Komisję Wyborczą przedstawicielka opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Hanna Kanapacka zwyciężyła w jednym z okręgów Mińska. Deputowaną z obwodu mińskiego będzie natomiast wiceprzewodnicząca niezależnego Towarzystwa Języka Białoruskiego Alena Anisim.
Wesprzyj nas już teraz!
Hanna Kanapacka ma 39 lat. Jest z wykształcenia prawniczką, pracuje w biznesie. Wygrała wybory w okręgu, w którym startowała też kandydatka opozycji w wyborach prezydenckich z ubiegłego roku, działaczka ruchu „Mów Prawdę!” Tacciana Karatkiewicz.
Wśród deputowanych znalazł się także lider proreżimowej, ale niereprezentowanej dotąd w parlamencie Białoruskiej Partii Patriotycznej, Mikałaj Ułachowicz, który startował w wyborach prezydenckich 2015 r. Frekwencja wyniosła 74,32 proc.
Według komentatorów wstępne wyniki wyborów są „nieśmiałym sygnałem”, że władze białoruskie zdecydowały się wyjść naprzeciw zachodnim apelom o demokratyzację.
Źródło: tvp.info
MA