Wejście w życie ETS2, co ma nastąpić w 2027 r., będzie stanowić poważne zagrożenie dla kształtowania się inflacji – ostrzega wiceprezes NBP Marta Kightley. Podkreśliła, że jeżeli ceny energii wzrosną, to najprawdopodobniej wzrośnie również inflacja.
„Inflacja w I połowie roku (2026 r. – red.) będzie zależeć od cen energii – jeśli ceny energii dla gospodarstw domowych zostaną uwolnione, to w I połowie roku może dojść do wzrostu inflacji, ale w drugiej połowie roku, zgodnie z naszą lipcową projekcją opracowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych, inflacja powinna spaść i powinniśmy utrzymać się w celu inflacyjnym” – zaznaczyła Marta Kinghtley.
Jako poważny czynnik wpływający na kształtowanie się inflacji, wizeprezes NBP wskazała wejście w życie unijnego systemu handlu emisji dwutlenku węgla ETS2. Nowy podatek, w odróżnieniu od poprzednika, obciąży nie tylko sektor przemysłowy, ale również gospodarstwa domowe, transport i mieszkalnictwo. ETS2 zacznie funkcjonować w 2027 r.
Wesprzyj nas już teraz!
„Jeszcze nie wszystko wiadomo, nie są znane szczegóły, ale już w tej chwili można powiedzieć, że wejście w życie ETS2 będzie stanowić poważne zagrożenie dla kształtowania się inflacji” – przyznała wiceszefowa NBP.
PAP
/ oprac. PR
Prezydent zawetował „ustawę wiatrakową”. „Aby obniżyć cenę energii trzeba odrzucić ETS”
Ekoszaleństwo nadciąga: zakaz reklam paliw, pojazdów benzynowych i krótkich lotów