„Zachowanie Adama Darskiego było wulgarne i prostackie, ale to nie jest przestępstwo” – orzekła sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wyrok sądu niższej instancji został utrzymany, choć sędzia Dagmara Daraszkiewicz podkreśliła, że nie oznacza to „akceptacji zachowania”.
Adam „Nergal” Darski w 2007 roku na scenie podał karty Pisma Świętego i rzucił je w stronę „fanów” mówiąc „Żryjcie to g…o!”. Kościół ocenił jako „największą zbrodniczą sektą”.
Wesprzyj nas już teraz!
W maju 2010 roku prokuratura postawiła „Holocausto” zarzut obrazy uczuć religijnych. W czerwcu 2013 roku Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił oskarżonego, od czego odwołał się prokurator oraz oskarżyciele posiłkowi.
– Adam Darski przedstawia się jako osoba wykształcona, inteligentna i dysponująca wiedzą historyczną. Mimo to, jego zachowanie w klubie Ucho podczas koncertu w dniu 13 września 2007 r. przeczy takiej ocenie osoby oskarżonego. Jakkolwiek przyjmując, że oskarżony jest artystą, a jego występ był przejawem sztuki, to należy uznać, że jego zachowanie było wulgarne, prostackie i nielicujące z treściami, jakie winien ze sobą nieść przekaz artystyczny. Nie każde jednak takie zachowanie jest przestępstwem – podkreśliła sędzia Dagmara Daraszkiewicz.
Źródło: tvp.info
mat