Do licznych protestów katolików z USA sprzeciwiających się bardzo prawdopodobnej budowie pomnika szatana w amerykańskiej Oklahomie dołączyli chrześcijanie z Grecji. Ostro zareagowała archidiecezja w greckim Pireusie oraz tamtejsi chrześcijanie.
– Z uczuciem grozy i obrzydzenia dowiedzieliśmy się o planach tzw. „Kościoła Szatana” z siedzibą w Nowym Jorku. Ma on zamiar na placu przed lokalnych Kapitolem w Oklahomie postawić pomnik szatana – czytamy w liście protestacyjnym archidiecezji w Pireusie. Podpisali się pod nim zarówno przedstawiciele cerkwi, jak i mieszkańcy.
Wesprzyj nas już teraz!
Na dziedzińcu Kapitolu stoi już pomnik z dziesięciorgiem przykazań. Powstał w roku 2009 i wywołał gniew miejscowych ateistów. Ponoć godzi on w ich przekonania i wpływa na osobowość. Sataniści uważają, że nic nie stoi na przeszkodzie, by obok stanął pomnik szatana.
Pomnik ma mieć nieco powyżej dwóch metrów wysokości. Ma kosztować ponad 20 tysięcy dolarów. Pomysłodawcy uważają, że powstanie takiego pomnika to wyraz tolerancji religijnej i zrównania praw chrześcijan i satanistów. Dodają nawet, że ławeczka, która ma powstać przy pomniku szatana będzie służyć starszym…
– Zachód od dawna już wtrąca się w nasze życie. Bez przerwy nas poucza, mówi nam co jest właściwe, a co nie. My też chyba mamy prawo wyrazić nasze zdanie. Tym bardziej, w obliczu tego, co może się zdarzyć w Oklahomie – tak kończy się list protestacyjny Archidiecezji w Pireusie.
ChS
Źródło www.romfea.gr