5 stycznia 2022

Niedzielski kontra Braun, czyli minister z totalitarnego koszmaru

Parę dni temu otrzymaliśmy wiadomość, która powinna wstrząsnąć opinią publiczną każdego cywilizowanego kraju, a już na pewno ludźmi, którzy wolność kochają i rozumieją. Niestety, o cywilizowane kraje coraz trudniej, z resztą tak jak i o ludzi kochających wolność. Minister polskiego rządu w specjalnym piśmie skierowanym do prokuratury naciska i poucza prokuratorów, jak powinno być prowadzone postępowanie przeciwko jego adwersarzowi. Domaga się przyspieszenia postępowania i co najważniejsze – ukarania swojego przeciwnika politycznego (sic!). Analiza dalszych fragmentów pisma ministra do prokuratury może u normalnego obywatela wywołać tylko jeszcze większy szok i pełne oburzenia pytanie: do jakiego modelu państwa zmierza Pan, Panie Ministrze?

Wiadomo, że o normalnego obywatela tj. człowieka myślącego w czasach zbiorowego porzucenia rozumu, pogłębiającego się obłędu i histerii coraz trudniej. Większość za miraż ostatniej prostej i nic nie wartych zapowiedzi bezpieczeństwa oraz potrzeby tzw. zdrowia publicznego oddaje resztki swojej wolności, ryzykuje własnym zdrowiem i życiem, a także zdrowiem i życiem swoich dzieci. Zwykła, chłodna kalkulacja i przeprowadzenie bilansu spodziewanych zysków i możliwych strat, w obliczu napływających ze świata twardych danych statystycznych powinny choćby zmusić do refleksji nad udziałem w zbiorowym eksperymencie medycznym na skalę globu.

Cóż jednak, kiedy taka analiza wymagałaby właśnie użycia rozumu, który zagłuszony jest przez uczucie wszechpotężnego strachu. Jak w tej  popularnej piosence sprzed lat:  strach nie pozwalał głośno o tym mówić, strach nie pozwalał kochać się i śmiać, strach nakazywał opuścić w dół oczy, strach nakazywał cały czas się bać… Choć słowa te zainspirowane zostały wizytą autora piosenki w Moskwie pod koniec lat osiemdziesiątych, obecnie nabierają nowego wyrazu. Zmieniają się aktorzy i rekwizyty, jednak scenariusz, pomimo kosmetycznych zabiegów, nie ulega zasadniczej zmianie. Siewców strachu bez większego trudu łatwo zlokalizować tak wówczas, jak i dziś. Obok mediów, których rola wydaje się obecnie nieco większa, za strach odpowiadają również politycy. W dużej mierze oportuniści, rzadziej ideolodzy i doktrynerzy, którzy wyznaczają kierunek Rewolucji, w końcu zgraja szubrawców, psycho- i socjopatów działających bądź to dla własnego interesu, bądź dla realizacji swoich chorych ambicji i psychopatycznych instynktów. Pozostaje jeszcze nieliczna grupka uczciwych, pragnących zachować sumienie, twarz i zasady. Ich wpływ pozostaje symboliczny, jednakże nie bez znaczenia.

Wesprzyj nas już teraz!

Nie wiem dokładnie do której grupy zalicza się pan minister Adam Niedzielski? Dla mnie z pewnością najdalej od niego położona jest ta ostatnia – symboliczna grupa. Jakim trzeba wykazać się tupetem i arogancją, aby wykorzystując swoją pozycję polityczną ministra (z łac. sługa, pomocnik) naciskać na prokuratorów, aby ci wydali korzystną dla niego decyzję, potwierdzili jego ocenę sytuacji tj. orzekli winę jego przeciwnika Grzegorza Brauna,  uprzedzając tym samym ewentualne postępowanie sądowe. Trzeba nie mieć elementarnego poczucia sprawiedliwości i przyzwoitości, aby będąc stroną sporu korzystać z uprzywilejowanej pozycji i domagać się od organów ścigania ukarania swego adwersarza.

Na tym jednak w piśmie do prokuratury minister zdrowia nie poprzestał. Ujawnił w nim swoje prawdziwe zamiary względem reszty społeczeństwa, która ośmieliłaby się mu sprzeciwić. Napisał niemalże wprost, że sprawa walki z jego przeciwnikiem ma być przestrogą i nauczką dla tych wszystkich, którzy chcą go krytykować i wyrażają odmienne tj. krytyczne zdanie na temat prowadzonej przez niego polityki w zakresie walki z pandemią oraz polityki szczepień. Reakcja organów ścigania na przestępstwa, których podłożem jest bezpodstawne propagowanie poglądów antyszczepieniowych, szkodzących zdrowiu i życiu Polaków, powinna być zdecydowana i szybka. I dodaje, że opieszałość organów ścigania będzie zachęcała antyszczepionkowców do popełniania podobnych lub poważniejszych przestępstw. (sic!)

Co się Panu marzy Panie Ministrze?! Państwo skrojone na Pana miarę, technokratyczne rządy socjopatów nieliczące się ze zdaniem obywateli, nieuznające żadnej debaty politycznej ani naukowej w kwestiach zdrowia, gospodarki i bezpieczeństwa obywateli, nie uznające żadnej przyrodzonej wolności, z organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości podporządkowanymi całkowicie rządowi?

To już było, znamy to doskonale. Tyle, że nie ma to nic wspólnego z rządami prawa i jakimikolwiek ideałami prawicy! To jest przejaw i realizacja lewackiego modelu państwa totalitarnego nie ważne czy w wydaniu III Rzeszy czy Rosji Sowieckiej.

 

Sławomir Skiba

Prokuratura „podważa słuszność walki z koronawirusem!”. Niedzielski domaga się szybkiego wyroku dla Brauna

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij