Niemieccy biskupi kształtują poglądy polityczne katolików w stopniu nie do pomyślenia w Polsce. Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich (DBK), biskup Georg Bätzing, po raz kolejny zaatakował Alternatywę dla Niemiec (AfD), wyzwając unię CDU/CSU do utrzymania politycznej blokady przeciwko prawicy. W jego opinii, chrześcijanin nie może popierać tej partii.
„Jestem zaniepokojony dużym poparciem dla AfD” – powiedział biskup Limburga w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Avvenire” z 18 lutego.
Bp Bätzing powtórzył swoją opinię, że chrześcijanie nie mogą głosować na AfD. Niemiecka partia jest skrajnie antyimigrancka, kwestionuje m.in. obecny kierunek polityki klimatycznej, a także wzywa do odbudowy gazociągu Nord Stream.
Wesprzyj nas już teraz!
„Każdy, kto wykorzystuje chrześcijańską wizję człowieka do własnej propagandy, kto popiera autorytarne reżimy i przyjmuje ich domniemane rozwiązania trudnych problemów, kto podsyca rasizm i nacjonalizm, nie tylko postępuje w sposób wątpliwy z punktu widzenia chrześcijańskiej wizji Boga i człowieka, ale trudno go nazwać demokratycznym” – ocenił bp Bätzing.
Kościół w Niemczech, wraz z niemieckimi denominacjami protestanckimi zaapelował o wybór partii i polityków, „którzy są zaangażowani w budowę Niemiec opartych na rządach prawa, wolności, kosmopolityzmie, solidarności i ochronie stworzenia”, podkreślił biskup Limburga.
Bp Bätzing szczegółowo odniósł się do wspólnych głosowań CDU/CSU i AfD w Bundestagu w sprawie migracji, które odbyły się pod koniec stycznia. Z jednej strony bronił Unii, ponieważ „wyraźnie zabiegała o większość w spektrum partii demokratycznych”, jednak – jego zdaniem – fakt, że w tej sprawie chadecy współpracowali z AfD, słusznie zasługiwał na krytykę.
„Wciąż wierzę w determinację i mądre myślenie wszystkich stron, które pozwolą utrzymać tak bardzo wychwalaną blokadę przeciwko AfD, o której wiele się mówi” – podkreślił niemiecki hierarcha.
Odnosząc się do debaty na temat polityki migracyjnej, bp Bätzing powiedział: „Wciąż potrzebujemy polityki humanitarnej dla uchodźców i dobrej integracji migrantów. Te problemy muszą być rozwiązywane z determinacją, ale bez urazy”.
Wybory do Bundestagu odbędą się 23 lutego. Na kilka dni przed głosowaniem sondaże dają Alternatywie dla Niemiec ponad 20 proc. poparcie, co daje prawicowej formacji drugie miejsce za CDU/CSU. Chadecja może liczyć na 30 proc. głosów. Niewykluczone jest powstanie koalicji rządowej obu partii, jako że tegoroczne wybory zdominował temat masowej migracji.
KAI / oprac. PR
Niemcy: biskupi chcą bronić „kosmopolityzmu”. Wzywają do sojuszu wszystkich poza AfD