11 stycznia 2016

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” sugeruje ironicznie, że wyborcy prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD) powinni… wyjechać do Polski. Kilka milionów Niemców popierających tę partię znalazłoby nad Wisłą kraj, który – twierdzi niemiecka gazeta – ochroni ich przed zagrożeniami lewicowego świata.

 

Taką propozycję przedstawił na łamach „FAZ” Niklas Maak, nawiązując do głośnego wywiadu polskiego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego udzielonego dziennikowi „Bild”. „Polski minister Waszczykowski wymienił, co jego zdaniem zagraża zachodnim społeczeństwom: wegetarianie, rowerzyści i rasowe przemieszanie. Dzięki temu [minister] może stać się nową maskotką AfD” – twierdzi Maak.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Choć Waszczykowski w ten sposób podsumował po prostu utopię zachodniej demokracji liberalnej, według Maaka – naraził się na śmieszność. „Waszczykowski, który sam, jak da się zauważyć, rzadko jeździ na rowerze i ewidentnie nie zrezygnował z mięsa, stał się w Niemczech dzięki tym uwagom bohaterem wszystkich białych mięsożerców, którzy uważają Zachód za zagrożony przede wszystkim przez śledzie, wiatraki i parytety” – czytamy.

 

Autor pyta następnie, czy „idealna Polska Waszczykowskiego, wolne od uchodźców, całkowicie katolickie atomowo-parówkowe państwo” nie mogłoby przypadkiem stać się nową ojczyzną niemieckiej prawicy? „Czy AfD, której członkowie jak dotąd nie słynęli ze szczególnej przyjaźni do Polski, ale raczej z ze zdecydowanej wrogości do kulturowego przemieszania, wiatraków i parytetów, dołączą teraz zgodnie do nowej Polski Waszczykowskiego? A może Polska [dołączy] do AfD?” – pyta Maak.

 

„Jeżeli wszyscy wyborcy AfD […] przenieśliby się do Polski – a więc wszyscy niemieccy wrogowie wegetarian, nienawidzący rowerów, krytycy parytetów – to wówczas miałoby się do czynienia z prawdziwą falą uchodźców na granicy, lawiną ludzi, niemieckim strumieniem; a wówczas Witold Waszczykowski byłby, być może, całkiem zadowolony z powodu kilku wegetarian rozmaitych ras, którzy uszczelniają granicę swoimi panelami słonecznymi” – kończy autor.

 

 

Źródło: „Frankfurter Allgemeine Zeitung”

pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 616 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram