24 lutego 2016

Jak na razie plon działań niemieckiej policji w sprawie rozbojów nielegalnych imigrantów w noc sylwestrową w Kolonii pozostaje nader skromny. Po około tysiącu zgłoszeń, z których 40 proc. dotyczy przestępstw na tle seksualnym, odbyło się lub odbywa zaledwie kilka procesów, pod zarzutem… kradzieży. Policja przyznaje, iż jest w dużej mierze bezradna wobec reszty incydentów.

 

W tym miesiącu toczą się procesy przeciwko dwóm Marokańczykom i jednemu Tunezyjczykowi oskarżonych o kradzież w sylwestrową noc w Kolonii. W sumie na policję wpłynęło około tysiąc zgłoszeń, w tym 40 proc. Informujących o przestępstwa na tle seksualnym.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przełożony policji w Kolonii Juergen Mathias w rozmowie z BBC przyznał, że policja pozostaje w dużej mierze bezradna wobec sprawców. – Obraz, który zarejestrowały kamery, nie jest dostatecznie dobry, aby rozpoznać przestępstwa na tle seksualnym. Opieramy się na zeznaniach świadków oraz ofiar identyfikujących sprawców – powiedział funkcjonariusz.

 

Wobec stwierdzonej skali przemocy seksualnej, jakiej dopuścili się nielegalni imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu, działania policji wydają się wręcz kuriozalne. 23-letni Marokańczyk został skazany na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu i karę w wysokości 100 euro za kradzież telefonu, aparatu fotograficznego i posiadanie narkotyków.

 

 

Źródło: wp.pl

FO

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 011 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram