Muzułmanie w Europie mogą częściej atakować cele chrześcijańskie – ostrzega niemiecki ekspert ds. islamu, Guido Steinberg. Choć Francja jest krajem laickim, zabicie księdza w pełni realizuje strategię dżihadystów.
– Strategią Państwa Islamskiego jest wzniecenie konfliktów pomiędzy większością społeczeństwa a muzułmanami – powiedział Steinberg w rozmowie z dziennikiem „Spiegel Online”. Jego zdaniem islamiści zamordowali 84-letniego księdza, „bo wiedzą, że zamachy na cele chrześcijańskie i chrześcijańskich prominentów wywołają szczególnie poważną reakcję wśród Francuzów i innych Europejczyków”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ekspert wskazuje, że stopień laicyzacji Francji nie ma dla islamistów większego znaczenia. – Pomimo zasady laicyzmu we Francji atak na katolickiego księdza wywołuje duży rezonans. Dostrzegalne są oczywiście różnice między europejskimi narodami: atak na katolickiego księdza w Polsce byłby bardziej efektywny, niż we Francji. Są to jednak szczegóły, których Państwo Islamskie nie widzi. Chodzi po prostu o to, by jak najmniejszymi środkami, dostępnymi dla zamachowców, jak najbardziej zaszokować Francuzów – powiedział Steinberg.
Ekspert wyjaśnił, że choć islam gwarantuje teoretycznie chrześcijanom specjalną ochronę, w praktyce rzecz nie wygląda dobrze. – W Iraku i Syrii są wciąż chrześcijanie, którzy cieszą się specjalnym statusem jako […] tak zwani dhimmi. Otrzymują ten status, jeżeli spełnią określone warunki, na przykład zapłacą osobny podatek. Muszą jednak zmierzyć się z bardzo poważną dyskryminacją i cały czas istnieje ryzyko, że zostaną uznani za szpiegów – wskazuje ekspert.
Jak dodaje, ochrona jest zagwarantowana tylko tym, którzy dobrowolnie podporządkują się Państwu Islamskiemu. Dlatego nie obejmuje to Europejczyków. – ISIS argumentuje, że wszyscy Francuzi stają się wrogami żyjąc w kraju niewiary i nie nawracając się na prawdziwy islam. Dżihadyści uważają zasadniczo, że wolno zabijać cywilów w USA, Francji czy Niemczech, bo są częścią większego systemu, który prowadzi wojnę z muzułmanami – dodaje Steinberg.
Ekspert uważa ponadto, że głównym celem Państwa Islamskiego jest wywołanie… wykluczenia muzułmanów z zachodnich społeczeństw. – Ostatecznie ISIS chce sprowokować w Europie wojnę domową. Chce, by muzułmanie byli przez nie tylko dyskryminowani, ale nawet atakowani i zabijani – twierdzi Steinberg.
Źródło: Spiegel.de
Pach