Bronisław Komorowski podsumował pięć lat prezydentury. „Jestem prezydentem wszystkich Polaków” – zadeklarował.
Komorowski postanowił pochwalić się tym, co udało mu się zrobić przez pięć lat. Jego zdaniem w ciągu tego czasu udało się zrealizować wiele celów i zamierzeń. – To było pięć lat, pięć priorytetów i wybranych m.in. 25 konkretów – uważa prezydent.
Wesprzyj nas już teraz!
W trakcie konferencji okazało się, że większość „konkretów” jest jednak nadal w realizacji lub w fazie projektowania. Jak zauważa portal Niezalezna.pl nudne i odczytywane z kartki przemówienie miało jednak kilka ciekawszych fragmentów. Głównie te, z których wynikało, że partia Komorowskiego – Platforma Obywatelska – od 8 lat rządzi wyjątkowo nieudolnie.
Prezydent powiedział m.in., że „Polska jest krajem drastycznie przeregulowanym”. Jego zdaniem jednym z głównych problemów trapiących Polskę stanowi fakt, że „młodzi są szczególnie zapomnianą grupą”.
W opinii Komorowskiego jest on prezydentem obywatelskim, który nigdy nie odwrócił się od obywateli. Ciekawe, czy opinię tę podzielają np. pomysłodawcy wniosku o wstrzymanie przymusu szkolnego dla 6-latków, o obronę życia poczętego czy o odejściu od wydłużenia wieku emerytalnego? Żadnej z tych akcji Bronisław Komorowski nie wsparł.
Komorowski sporo miejsca poświęcił „ważnemu priorytetowi swojej prezydentury”, jakim jego zdaniem jest „nowoczesny patriotyzm”. – Jednak najważniejszym symbolem nowoczesnego patriotyzmu pozostają dla mnie obchody święta wolności 4 czerwca 2014 roku – podkreślił Komorowski.
Kończąc wystąpienie prezydent zażartował (bo chyba tylko w takiej konwencji można odczytywać te słowa): „Dlatego wszystkie moje działania łączy jedna podstawowa cecha: stworzyłem model prezydentury otwartej na obywateli, nigdy nie byłem prezydentem jednej partii, czy jednego środowiska”. Podsumowując 5 lat prezydentury oświadczył, że jest prezydentem wszystkich obywateli, a to zobowiązuje do podejmowania odpowiednich, czasem niełatwych wyzwań.
Źródło: niezalezna.pl/TVP Info
luk