Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Planowane jest wprowadzenie m.in. nowych przepisów dotyczących „zatrudnienia obywateli państw trzecich do prac krótkoterminowych”.
Zgodnie z nowymi zapisami ustawy pracodawcy będą musieli ubiegać się o nowy typ zezwoleń na „pracę sezonową” bądź składać specjalne oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy. Formy pozwolą na zatrudnienia cudzoziemca na okres maksymalnie ośmiu miesięcy. Procedura wydania zezwolenia będzie związana z przedstawieniem przez pracodawcę „wiążącej oferty pracy” a także „narzuceniem” wysokości wynagrodzenia, które dla pracowników z zagranicy nie będzie mogło być niższe niż dla polskich pracowników.
Wesprzyj nas już teraz!
Plany resortu zakładają wprowadzenie obostrzeń dla zawodów, „do wykonywania których nie jest wymagane zezwolenie na pracę sezonową”, m.in. w rolnictwie (np. uprawa drzew i krzewów owocowych) i turystyce (np. obsługa pól namiotowych, pilotowanie wycieczek) polegających na określaniu przez rząd odpowiednich „limitów na wydawanie zezwoleń na pracę, w tym sezonową, oraz oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi”. Zdaniem przedstawicieli ministerstwa pozwoli to znacznie ograniczyć zatrudnienie obcokrajowców w danym województwie lub zawodzie.
Mimo, że nowe prawo wejdzie w życie 1 lipca bieżącego roku, to pracodawcy już szukają możliwości umożliwiających ich ominięcie. – Deficyty kadrowe są ogromne. Kiedy my komplikujemy przepisy i debatujemy o tym, czy wprowadzić zezwolenia, czy postawić prostą procedurę oświadczeniową, inne państwa nie zwlekają i zachęcają np. Ukraińców do podejmowania u nich zatrudnienia – twierdzi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Dodaje, że nowe przepisy spowodują, iż stracimy tony produktów rolnych „z powodu braku rąk do pracy”.
Obaw, ale zupełnie inaczej nakierowanych, nie kryje również Roland Budnik, dyrektor Gdańskiego Urzędu Pracy. – To nie jest zły pomysł, by państwo kontrolowało, ilu cudzoziemców wjeżdża do Polski. Pytanie jednak, jak ten instrument zadziała w praktyce. Uzasadnione są obawy, że nowe przepisy będą obchodzone – zaznacza.
Źródło: gazetaprawna.pl
TK