Katarzyna Lubnauer, poseł Nowoczesnej, jest przekonana, że piętnastolatki powinny mieć swobodny dostęp do środków antykoncepcyjnych. Co więcej, dzieci korzystające z pomocy społecznej, na takie środki powinny otrzymać refundację. Projekt „Stop Aborcji”, w pełni chroniącym życie, Lubnauer określiła mianem „haniebny”.
– Osoby, które skończą 15 lat mogą uprawiać seks zgodnie z polskim prawem. Natomiast równocześnie, jeżeli chcą skorzystać z pomocy ginekologa w celu np. przepisania środków antykoncepcyjnych, to muszą pójść z rodzicem – powiedziała na antenie RMF FM Katarzyna Lubnauer. Jej zdaniem, środki antykoncepcyjne powinny być łatwiej dostępne w Polsce, a nawet – w przypadku osób korzystających z pomocy społecznej – refundowane.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem poseł Nowoczesnej, jej partia opowiada się za utrzymaniem obecnych przepisów w sprawie aborcji. Zapytana o wykluczenie możliwości zabijania dzieci, u których stwierdzono zespół Downa zaznaczyła, iż „nie można heroizmu oczekiwać od wszystkich” rodziców. – Biorąc pod uwagę, że konsekwencje tej decyzji zawsze ponoszą rodzice, głównie matka, bo niestety w bardzo wielu przypadkach tak się to kończy, musi być możliwość zadecydowania przez takiego rodzica, czy jest skłonny ponieść ten trud czy nie – dodała.
Pytana o odrzucenie projektu obywatelskiego ustawy „Stopa Aborcji”, zaostrzającej przepisy aborcyjne autorstwa Ordo Iuris, Lubnauer oceniła, że był on projektem „haniebnym”.
Źródło: rp.pl
MA