Izba Reprezentantów zbierze się w niedzielę by podjąć decyzje w sprawie uniknięcia tzw. klifu fiskalnego. Do tego czasu prezydent Barack Obama odbędzie serię spotkań z przedstawicielami Kongresu.
Wesprzyj nas już teraz!
Zniesienie ulg podatkowych w 2013 roku, i ograniczenie wydatków federalnych – to przyczyny tzw. klifu fiskalnego, którego skutkiem ma być recesja. By do niej nie dopuścić prezydent Barack Obama przerwał urlop na Hawajach. Ma negocjować warunki sposobów redukcji deficytu budżetowego.
Zażarty spór na temat walki z klifem fiskalnym prezydent toczy z Republikanami. Obama proponuje bowiem podniesienie podatków dla Amerykanów zarabiających ponad 200 tys. dol rocznie i rodzin o dochodzie większym niż 250 tys. dol. Do propozycji Obamy przychylił się niedawno republikański przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner, który zaproponował by podnieść podatki osobom o dochodach powyżej 1 mln dol. w skali roku. Na tę propozycję nie przystało jednak konserwatywne skrzydło Republikanów.
Obama ma zaplanowaną serię spotkań z przedstawicielami Kongresu, by wypracować kompromis w sprawie redukcji deficytu budżetowego.
Rzeczniczka Białego Domu potwierdziła, że w piątek Obama będzie prowadził rozmowy z przedstawicielami Kongresu: przywódcą demokratycznej większości w Senacie Harrym Reidem, republikańskim przewodniczącym Izby Reprezentantów Johnem Boehnerem, przywódcą republikańskiej mniejszości w Senacie Mitchem McConnellem i przywódczynią demokratycznej mniejszości w Izbie Reprezentantów Nancy Pelosi.
Źródło: rp.pl
ged