12 grudnia 2022

„Oczywiście, że uderzy”. Prezydent Erdogan grozi atakiem rakietowym na Ateny

(R4BIA.com, Public domain, via Wikimedia Commons)

Tureckie testy rakiet balistycznych „przerażają” Ateny – powiedział w niedzielę prezydent Recep Tayyip Erdogan, zapewniając, że wyprodukowana przez Turcję rakieta balistyczna krótkiego zasięgu jest w stanie uderzyć w Ateny.

Teraz zaczęliśmy budować nasze rakiety. Oczywiście, ta produkcja przeraża Greków. Kiedy mówisz „Tajfun” (pocisk balistyczny krótkiego zasięgu produkcji tureckiej – PAP), Grek jest przerażony. Oni (Grecy) mówią, że on uderzy w Ateny. Oczywiście, że uderzy – powiedział Erdogan, którego wypowiedź cytuje turecka agencja Anatolia.

Turecki prezydent, odwiedzający w niedzielę leżącą na północy kraju prowincję Samsun, powiedział na spotkaniu, że jeśli „próbuje się kupić coś (na uzbrojenie) stąd i stamtąd, z Ameryki na wyspy, to taki kraj jak Turcja nie będzie biernym obserwatorem. Musi coś zrobić.” Erdogan odniósł się do zakupu przez Grecje amerykańskiego uzbrojenia.

Wesprzyj nas już teraz!

Agencja Anatolia przypomina, że armia turecka w październiku przetestowała nad Morzem Czarnym produkowany w kraju pocisk balistyczny krótkiego zasięgu typu Tajfun. Pocisk może uderzyć w cel znajdujący się w odległości 561 kilometrów w ciągu niecałych ośmiu minut.

Grecki portal informacyjny „Ekathmerini” zaznacza, że kilka dni temu turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu zagroził Grecji inwazją, jeśli ta nie zdemilitaryzuje swoich wysp na Morzu Egejskim. Cavusoglu powiedział, że Turcja „nagle przybędzie w ciągu nocy”, przypominając tą wypowiedzią wcześniejsze pogróżki prezydenta Erdogana.

„Ekathmerini” pisze, że greccy politycy zwykle zbywają te wypowiedzi tureckiego prezydenta jako wysiłki mające na celu przypodobanie się krajowej publiczności. Jednak w obliczu przyszłorocznych wyborów, gdy trudna sytuacja gospodarcza w Turcji stawia pod znakiem zapytania reelekcję Erdogana, obawiają się, że może on zaaranżować incydent jako akt desperacji. Dodatkowo Grecję czekają w przyszłym roku podwójne wybory, a władze w Atenach obawiają się, że Erdogan może zaplanować incydent tak, by zbiegł się z okresem najmniejszej stabilności w greckiej polityce.

Turcja i Grecja od lat nie zgadzają się w sprawie terytoriów morskich, praw do surowców, zasięgu przestrzeni powietrznej i statusu niektórych wysp na Morzu Egejskim. Ankara zarzuca Atenom, że usiłują pozbawić ją zysków z eksploatacji złóż naftowych i gazowych pod wodami terytorialnymi Grecji i Cypru, gdzie – zdaniem Turcji – granice nie powinny uwzględniać greckich wysp, a jedynie stały ląd.(PAP)

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram