Zgodnie z zapowiedziami, poseł Robert Winnicki rozpoczął działania zmierzające do odwołania Adama Bodnara z funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich. Parlamentarzysta przygotował projekt stosownej uchwały, dla której obecnie szuka poparcia w Sejmie.
Projekt uchwały, pod którą poseł Winnicki zbiera podpisy parlamentarzystów, odwołuje się do ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, która daje Sejmowi możliwość odwołania rzecznika przed upływem okresu, na jaki został powołany, jeśli ten „sprzeniewierzył się złożonemu ślubowaniu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Poseł Winnicki dotąd wielokrotnie zarzucał Adamowi Bodnarowi stronniczość i działanie na korzyść lewicy. „Wszyscy posłowie, którzy nie zgadzają się na to, żeby przez Polskę przechodziła fala genderowej, tęczowej rewolucji, powinni poprzeć ten wniosek” – mówił prezes Ruchu Narodowego.
Przypomnijmy, że za pośrednictwem platformy Protestuj.pl do przewodniczących wszystkich klubów parlamentarnych trafił apel o odwołanie Adama Bodnara z funkcji, a poparło go ponad 23 tys. osób. Czarę goryczy przelały wypowiedzi RPO sugerujące, że naród Polski brał udział w realizacji Holokaustu. Nie jest jednak tajemnicą, że działalność Rzecznika służy środowiskom liberalno-lewicowym.
Dotąd parlamentarzyści pozostawali głusi na głos obywateli. Czy inicjatywa posła Winnickiego może zmienić ich nastawienie? Głosy płynące z ekipy rządzącej nie napawają optymizmem, bo PiS nie chce rozpoczynać kolejnego sporu, jaki wywoła próba usunięcia Bodnara z funkcji.
Źródło: wp.pl, pch24.pl
MA
