Prof. Sławomir Cenckiewicz opublikował nieznane dotąd raporty przygotowywane w drugiej połowie lat 40-tych przez ówczesnego kpt. Wojciecha Jaruzelskiego. Sprawozdania opisują „krwawe wyprawy” na żołnierzy podziemia antykomunistycznego z NSZ, Armii Krajowej oraz WiN. Jaruzelski określał je mianem „band”.
Raporty opublikowane na Facebooku przez prof. Sławomira Cenckiewicza dotyczą lat 1947-1948, kiedy Wojciech Jaruzelski pełnił funkcję oficera zwiadu 5. Kołobrzeskiego Pułku Piechoty. W raportach przygotowywanych przez późniejszego szefa PZPR znaleziono opisy „krwawych wypraw” funkcjonariuszy państwa PRL na żołnierzy podziemia antykomunistycznego. „Trzeci tydzień przebijam się przez akta LWP związane z fizyczną likwidacją Żołnierzy Niezłomnych. Jest tego tysiące… No i dzisiaj – teczka po teczce – 5. Kołobrzeskiego Pułku Piechoty. A tam… setki stron z kpt. Wojciechem Jaruzelskim w roli głównej – krwawy sprawozdawca z krwawych wypraw na żołnierzy AK, NSZ i WiN” – napisał historyk.
Wesprzyj nas już teraz!
Raporty Jaruzelskiego zawierały szereg szczegółów związanych z działalnością prowadzoną wobec żołnierzy podziemia antykomunistycznego, którzy działali na terenie ziemi radomskiej oraz w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Warto dodać, że Jaruzelski określa żołnierzy NSZ, AK oraz WiN mianem „band”. „W listopadzie dało się zauważyć wzmożenie działalności band na terenie powiatu” – pisał relacjonując działania organizacji antykomunistycznych na terenie powiatu piotrkowskiego. „Należy uważać to za wstęp i przygotowanie do akcji przedwyborczej i wyborczej przez bandy” – czytamy w innym miejscu sprawozdania. Zdaniem Jaruzelskiego, ludność cywilna miała mieć obojętny stosunek do „band”, ale podkreślał, że niewielka część obywateli, do żołnierzy podziemia odnosi się przychylnie.
Prof. Cenckiewicz w ostrych słowach skomentował działalność Jaruzelskiego wobec żołnierzy formacji niepodległościowych. „I pomyśleć, że taki zbrodniarz miał państwowy pogrzeb, a Prezydent RP żegnał go słowami: ‘żegnam jednego z ostatnich symbolizujących trudny, a często tragiczny los pokolenia czasów powojennych, pokolenia głębokich, bolesnych podziałów, polityka, żołnierza, człowieka dźwigającego ciężar odpowiedzialności za najtrudniejsze i za najbardziej chyba dramatyczne decyzje w powojennej historii Polski’. Cóż Jaruzelski symbolizował i dźwigał w historii Polski? Poza ofiarami, które miał na sumieniu” – czytamy we wpisie historyka.
Źródło: wprost.pl, Facebook.com
WMa