W pogrzebie Benedykta XVI poza delegacją polskich władz wziął udział m.in. przewodniczący partii Ruch Narodowy, Robert Winnicki. Polityk skierował do Polaków kilka słów ze Stolicy Apostolskiej. Jak zauważał poseł, wierni – którzy przybyli oddać cześć zmarłemu papieżowi – emerytowi, dali świadectwo, że chcą Kościoła wiernego swojemu wiecznemu nauczaniu, a nie idącego „z duchem czasu”.
„Dziś w Rzymie na pogrzebie Ojca Świętego Benedykta XVI. Smutna uroczystość na wielu poziomach” pisał Winnicki w mediach społecznościowych załączając swoje zdjęcie z Placu Świętego Piotra. Wokół polskiego parlamentarzysty widać wielu wiernych przybyłych na żałobne uroczystości. W oddali widać flagi narodowe – polską, oraz biało- niebieską, trudną do dokładniej identyfikacji.
Jak wskazał Robert Winnicki wierni, którzy przybyli na pogrzeb Benedykta zrobili to z szacunku dla jego posługi papieskiej i utrzymanego w zgodzie z katolickim magisterium. „Dziś w Rzymie na pogrzebie Ojca Świętego Benedykta XVI. Smutna uroczystość na wielu poziomach. Jedno jest pewne. Mnóstwo obecnych dziś wiernych, pomimo różnych zbiegów o obniżenie rangi wydarzenia, dało wyraz temu jakiego Kościoła potrzebują. Ortodoksyjnego i wiernego Tradycji a nie religijnej przybudówki do agendy globalistów”, pisał przewodniczący Ruchu Narodowego.
Źródło: Fb/ Robert Winnicki
FA