15 marca 2024

Ostry zgrzyt dyplomatyczny na linii Węgry-USA. Budapeszt zapowiada ochronę rodzin przed ideologią gender, Waszyngton straszy nową dyktaturą

(fot. David W Cerny / Reuters / Forum)

Jeśli taki jest wybór polityczny Węgier (…), będziemy musieli zdecydować, jak najlepiej chronić nasze interesy bezpieczeństwa – powiedział w czwartek ambasador USA w Budapeszcie David Pressma. Wypowiedź amerykańskiego dyplomaty była reakcją na ostrą krytykę administracji USA ze strony przedstawicieli rządu Viktora Orbana.

8 marca prezydent USA Joe Biden skrytykował spotkanie Donalda Trumpa z Viktorem Orbanem podkreślając, że premier Węgier „dąży do ustanowienia dyktatury w swoim kraju”.

W odpowiedzi węgierski resort spraw zagranicznych wezwał we wtorek „na dywanik” ambasadora USA w Budapeszcie Davida Pressmana. Z kolei szef MSZ Węgier Peter Szijjarto stwierdził, że Budapeszt nie będzie „tolerować kłamstw wypowiadanych przez kogokolwiek, nawet jeśli ta osoba jest prezydentem Stanów Zjednoczonych”.

Wesprzyj nas już teraz!

Na tym jednak się nie skończył dyplomatyczny zgrzyt na linii Węgry-USA. W czwartek Szijjarto krytycznie odniósł się również do słów doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake’a Sullivana, który wyraził „głębokie zaniepokojenie atakiem Węgier na instytucje demokratyczne, w tym sądownictwo, korupcją i innymi przejawami erozji demokracji na Węgrzech”.

„Będziemy nadal zdecydowanie opowiadać się za pokojem, chronić rodziny przed agresywną propagandą gender i nie wpuścimy nielegalnych imigrantów. Czy amerykańskim demokratom się to podoba, czy nie”, napisał Szijjarto na Facebooku.

Niedługo potem głos zabrał Pressma. – Węgry mogą stanąć u boku Ukrainy, wraz ze wszystkimi sojusznikami z NATO, aby domagać się prawdziwego pokoju, który może opierać się wyłącznie na wolności, a nie na staniu u boku Rosji i wzywaniu do poddania się – powiedział ambasador USA w Budapeszcie.

Według Pressmana Węgry powinny być „liderem w dyskusjach NATO na temat Ukrainy”, ale zamiast tego „Sojusz działa obok Węgier”. Dodał, że „sojusznicy ostrzegają Budapeszt przed niebezpieczeństwami związanymi z ich bliskimi relacjami z Rosją”.

 

Źródło: interia.pl

TG

 

WIZYTA U BIDENA. CO PRZEMILCZAŁY MEDIA?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(19)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram